Lunatycy. Christopher Clark
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Lunatycy - Christopher Clark страница 16

Название: Lunatycy

Автор: Christopher Clark

Издательство: OSDW Azymut

Жанр: История

Серия:

isbn: 978-83-8002-909-5

isbn:

СКАЧАТЬ pod jaką presją działali w tamtej epoce przywódcy serbscy. Ten inteligentny i ostrożny człowiek doskonale rozumiał, jakie ograniczenia nakładały na Serbię jej położenie geograficzne i stan gospodarki. Zimą 1908/1909 roku wszystkie mocarstwa wzywały Belgrad do ustąpienia i pogodzenia się z nieuniknionym112. Milovanović wiedział jednak również, że żaden odpowiedzialny minister rządu serbskiego nie mógł sobie pozwolić na otwarte odrzucenie programu zjednoczenia narodowego. On sam zresztą był gorliwym i szczerym zwolennikiem tego programu. Jak stwierdził kiedyś, Serbia nigdy nie będzie mogła sobie pozwolić na porzucenie sprawy Serbszczyzny. „Z serbskiego punku widzenia nie ma żadnej różnicy pomiędzy interesami państwa serbskiego oraz interesami pozostałych Serbów” – oznajmił113. W tych słowach po raz kolejny można dostrzec projekcję serbskiej mapy mentalnej, w której mieszały się ze sobą imperatywy polityczne i etniczne. Kluczowe znaczenie miał tu fakt, że umiarkowani politycy serbscy, tacy jak Milovanović czy nawet Pašić (który ostatecznie zrezygnował z nawoływania do wojny), w zasadzie różnili się od skrajnych nacjonalistów tylko w kwestii tego, jak wybrnąć z kłopotliwego położenia, w którym znalazło się ich państwo. Nie mogli natomiast pozwolić sobie (i wcale tego nie chcieli) na dezawuowanie nacjonalistycznego programu jako takiego. Na krajowej scenie politycznej zawsze przeważała retoryka ekstremistów, gdyż to oni ustalali zasady tej debaty. W takim środowisku politykom umiarkowanym trudno byłoby znaleźć jakichkolwiek słuchaczy, gdyby nie przejęli języka ekstremistów. To z kolei sprawiło, że zagraniczni obserwatorzy nie potrafili dostrzec żadnych różnic stanowisk w łonie serbskiej politycznej elity, która sprawiała wrażenie zwartego frontu jednomyślności. Groźna dynamika tej kultury politycznej będzie prześladować Belgrad w czerwcu i lipcu 1914 roku.

      W tym przypadku Austro-Węgry oczywiście postawiły na swoim i Belgrad był zmuszony 31 marca 1909 roku formalnie wycofać się ze swych żądań. Rząd z wielkim trudem zdołał uspokoić nastroje społeczne. Belgrad obiecał Wiedniowi, że rozbroi „ochotników” i rozwiąże ich „oddziały”114. Narodna Odbrana została pozbawiona swoich funkcji powstańczych i przekształcona – przynajmniej pozornie – w organizację informacyjną, która miała uprawiać pokojową propagandę wszechserbską. Była ona blisko powiązana z szeregiem innych nacjonalistycznych stowarzyszeń, takich jak towarzystwa gimnastyczne Sokół oraz grupy Prosveta (Oświata) i Privrednik (Gospodarz), których głównym zadaniem było wzmocnienie serbskiej tożsamości kulturalnej poprzez krzewienie czytelnictwa, publiczną edukację i pracę z młodzieżą.

      Chociaż Serbia nie zdołała cofnąć aneksji Bośni i Hercegowiny ani uzyskać żadnej rekompensaty terytorialnej, której domagał się Milovanović, nastąpiły dwie ważne zmiany. Po pierwsze, kryzys zapoczątkował okres bliższej współpracy pomiędzy Belgradem oraz dwoma sprzymierzonymi ze sobą mocarstwami. Związek z Petersburgiem umocnił się po przysłaniu do Belgradu nowego rosyjskiego posła barona Nikołaja Hartwiga, zaciekłego panslawisty i serbofila, który będzie odgrywał kluczową rolę w życiu politycznym serbskiej stolicy aż do swej nagłej śmierci tuż przed wybuchem wojny w 1914 roku. Także finansowe i polityczne powiązania z Francją uległy wzmocnieniu – przejawem tego było przyznanie przez Paryż ogromnej pożyczki na rozbudowę serbskiej armii i poprawę jej siły bojowej.

      Po drugie, oburzenie i rozczarowanie z lat 1908–1909 doprowadziło do radykalizacji ugrupowań nacjonalistycznych. Chociaż na pewien czas ogarnęło je zniechęcenie po kapitulacji władz serbskich w sprawie aneksji Bośni, nie wyrzekły się one swoich ambicji. Nastąpił rozłam między rządem i nacjonalistami. Bogdan Radenković, cywilny działacz narodowy z Macedonii, gdzie nadal toczyły się walki z Bułgarami, postanowił utworzyć nową tajną organizację. W tym celu spotkał się z grupą serbskich oficerów, którzy mieli za sobą udział w konflikcie macedońskim, a część z nich należała jeszcze do spisku z 1903 roku. I tak 3 marca 1911 roku w belgradzkim mieszkaniu powołana została do życia organizacja o nazwie Ujedinjenje ili smrt! (Zjednoczenie lub śmierć!) popularnie nazywana Czarną Ręką. „Apis”, który wykładał wówczas taktykę na Akademii Wojskowej, był jednym z siedmiu uczestników (pięciu oficerów-królobójców i dwóch cywilów) tego spotkania założycielskiego. Wprowadził on do organizacji młodszych uczestników zamachu z 1903 roku oraz ich cywilnych sympatyków, wśród których sprawował teraz niekwestionowane przywództwo115. Nie było żadnym zaskoczeniem, że statut organizacji zaczynał się od stwierdzenia, że jej celem jest „zjednoczenie Serbszczyzny”. Kolejne punkty stanowiły, że członkowie mają dążyć do wywarcia wpływu na rząd, aby ten przyjął ideę Serbii jako „Piemontu” Serbów, a nawet wszystkich narodów południowosłowiańskich. Stosownie do tego organ prasowy Ujedinjenje ili smrt! nosił tytuł „Pijemont”. Nowy ruch przyjął szeroką i hegemoniczną definicję Serbszczyzny – propaganda Czarnej Ręki nie uznawała oddzielnej tożsamości bośniackich muzułmanów i po prostu zaprzeczała istnieniu Chorwatów jako odrębnego narodu116. W celu przygotowania Serbszczyzny do walki o zjednoczenie, która nie mogła się odbyć bez użycia przemocy, społeczeństwo serbskie musiało prowadzić pracę polityczną i agitację powstańczą na wszystkich terenach zamieszkiwanych przez Serbów. Poza granicami Serbii społeczeństwo powinno również zwalczać wrogów idei serbskiej przy użyciu wszelkich możliwych środków117.

      W swojej pracy na rzecz „sprawy narodowej” ci ludzie coraz bardziej uznawali się za wrogów demokratycznego systemu parlamentarnego w Serbii, a zwłaszcza Partii Radykalnej, której przywódców potępiali jako zdrajców narodu118. W łonie Ujedinjenje ili smrt! wciąż żywa była stara nienawiść serbskich wojskowych do Partii Radykalnej. Organizacja wykazywała także pewne podobieństwa do ideologii protofaszystowskiej: jej celem była nie tylko zmiana u steru władz państwowych – osiągnięto to w 1903 roku i nie przyniosło to krajowi żadnych znaczących korzyści – lecz raczej całkowita odnowa serbskiej polityki i społeczeństwa, „odrodzenie naszej upadłej rasy”119.

      W Ujedinjenje ili smrt! panował kult tajemniczości. Wprowadzenie dla nowych członków stanowiła ceremonia wymyślona przez Jovanovicia-Čupę, członka rady założycielskiej i jednocześnie wolnomularza. Jej uczestnicy w ciemnym pokoju składali przysięgę przed zakapturzoną postacią, ślubując całkowite posłuszeństwo organizacji pod groźbą śmierci.

      Ja [tu imię], wstępując do organizacji Zjednoczenie lub śmierć!, klnę się na słońce, które mnie grzeje, na ziemię, która mnie karmi, na Boga, na krew moich ojców, na honor i życie, że od tej chwili aż do śmierci będę wiernie służył celowi tej organizacji i zawsze będę gotów ponieść dla niej wszelkie ofiary.

      Przysięgam na Boga, honor i życie bezwarunkowo wykonywać wszystkie polecenia i rozkazy.

      Przysięgam na Boga, honor i życie, że wszystkie tajemnice tej organizacji zabiorę ze sobą do grobu.

      Niech mnie osądzi Bóg i moi towarzysze z organizacji, jeśli rozmyślnie lub niechcący przysięgi tej nie dochowam lub ją złamię120.

      Organizacja pozostawiła po sobie niewiele śladów na piśmie – nie było żadnego centralnego rejestru członków, jedynie luźna sieć komórek, z których żadna nie posiadała pełnej wiedzy na temat rozmiarów całej organizacji lub jej działań. W rezultacie jej wielkość do dzisiaj pozostaje jedynie w sferze domysłów. Pod koniec 1911 roku liczba СКАЧАТЬ



<p>112</p>

M. Radusinović, Antanta i aneksiona kriza, op. cit., s. 18.

<p>113</p>

Cyt. za: M.St. Protić, Radikali u Srbjii: Ideje i pokret, Beograd 1990, s. 246.

<p>114</p>

V. Manojlović, Defense of National Interest and Sovereignty, op. cit., s. 109.

<p>115</p>

M. Buha, ‘Mlada Bosna’ – Sarajevski atentat. Zavod za udžbenike i nastavna sredstva, Sarajevo 2006, s. 171.

<p>116</p>

W.D. Behschnitt, Nationalismus…, op. cit., s. 117.

<p>117</p>

Szczegóły na temat powstania organizacji Ujedinjenje ili smrt! zob. D. MacKenzie, Serbia as Piedmont…, op. cit., s. 153–182; D. MacKenzie, Apis…, op. cit., s. 64–68; D. Ljubibratić, MladaBosna i sarajevski atentat, Sarajevo 1964, s. 35–37; W.D. Behschnitt, Nationalismus…, op. cit., s. 115–117.

<p>118</p>

M. Buha, ‘Mlada Bosna’…, op. cit., s. 170.

<p>119</p>

„Pijemont”, 12 listopad 1911, cyt. za: D.T. Bataković, Nikola Pašić…, op. cit., s. 143–169, tutaj s. 158. Związek z protofaszyzmem zob. V. Dedijer, B. Pavičević, Dokazi za jednu tezu, „Novi Misao”, czerwiec 1953.

<p>120</p>

Cyt. za: J. Remak, Sarajevo. The Story of a Political Murder, London 1959, s. 46. Na temat udziału Jovanovicia w organizacji zob. D. MacKenzie, Ljuba Jovanović-Čupa and the Search for Yugoslav Unity, „International History Review” 1979, vol. I, no. 1, s. 36–54 [przekład polski tekstu ślubowania za: F. Bernaś, Cień „Czarnej Ręki”. Z kart politycznych dziejów państw bałkańskich w latach 1878–1918, Warszawa 1990, s. 106].