Tajemnice Marszałka Śmigłego_Rydza. Tymoteusz Pawłowski
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Tajemnice Marszałka Śmigłego_Rydza - Tymoteusz Pawłowski страница 7

Название: Tajemnice Marszałka Śmigłego_Rydza

Автор: Tymoteusz Pawłowski

Издательство: PDW

Жанр: Документальная литература

Серия:

isbn: 9788366252196

isbn:

СКАЧАТЬ w Polską Siłę Zbrojną (tzw. Polische Wehrmacht), co wiązało się ze złożeniem nowej przysięgi. Na polecenie Piłsudskiego I i III Brygada odmówiły ślubowania pod pozorem, że rota przysięgi wiąże ich z sojusznikami a nie z przyszłym państwem polskim. Opornych legionistów osadzono w obozach internowania w Szczypiornie i Beniaminowie (poddanych rosyjskich), natomiast obywateli austriackich wcielono przemocą do armii podwójnej monarchii. II Brygadę, która pozostała lojalna wobec zwierzchników, wysłano w Karpaty, by walczyła z Rosjanami.

      Piłsudski potrzebował jeszcze ofiary z własnej osoby, najlepiej aresztowania przez okupantów. Uniknąłby wówczas konieczności podejmowania decyzji, a legenda uwięzionego patrioty i ofiary prześladowań wzmogłaby osobistą popularność. Komendant doskonale pamiętał, że męczeństwo Napoleona na Wyspie Świętej Heleny przysporzyło Bonapartemu więcej zwolenników niż wszystkie wygrane bitwy cesarza razem wzięte. Piłsudski nie wierzył jednak do końca, że Niemcy będą aż tak krótkowzroczni.

      Okazało się jednak, że byli. Piłsudskiego aresztowano (wraz z Sosnkowskim) w nocy z 21 na 22 lipca 1917 roku. Brygadiera internowano w twierdzy w Magdeburgu, a Sosnkowskiego początkowo osadzono w więzieniu w Spandau. Piłsudski zrealizował swój plan, natomiast okupanci powołali do życia Radę Regencyjną – substytut władzy zwierzchniej dla Królestwa Polskiego. Niebawem Rada stworzyła pierwszy polski rząd, chociaż jego uprawnienia zostały ograniczone właściwie tylko do sądownictwa i szkolnictwa.

      Na czele POW

      Niemcy aresztowali nie tylko Piłsudskiego i Sosnkowskiego, represje objęły także ich zwolenników i współpracowników. Zatrzymano łącznie kilkaset osób, w tym najbliższych Piłsudskiemu: Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego i Walerego Sławka. Pierwszy z nich został zdegradowany i wcielony do armii austriackiej, gdzie otrzymał przydział zgodny ze swoim zawodem – został lekarzem pospolitego ruszenia w Nowym Sączu. Niebawem przeniesiono go do Cieszyna, gdzie objął stanowisko ordynatora chorób wewnętrznych. Nie mając od lat kontaktu z medycyną, postępował jak rasowy lekarz wojskowy („od pępka w górę – chinina, od pępka w dół – rycyna”). Natomiast Sławek trafił do stołecznej Cytadeli, potem przebywał w Szczypiornie, a następnie uwięziono go w twierdzy modlińskiej. Na wolności pozostali właściwie tylko bardzo młodzi ludzie oraz jeden wyższy oficer Pierwszej Brygady. Był nim Edward Śmigły-Rydz – i to właśnie on przejął dowodzenie Polską Organizacją Wojskową.

      POW powstała jeszcze w 1914 roku, a jej zwierzchnikiem był Piłsudski. Początkowo miała prowadzić działalność wywiadowczą na tyłach wojsk rosyjskich. Po zajęciu Królestwa Polskiego przez Niemców i Austriaków wyszła z podziemia. Oficjalnie zajmowała się szkoleniem wojskowym młodzieży, a po powstaniu Tymczasowej Rady Stanu uznała jej zwierzchnictwo. Organizacja liczyła wówczas kilkanaście tysięcy członków, zasięgiem działania obejmowała Królestwo Polskie, jednak miała też głęboko zakonspirowane ekspozytury w Piotrogrodzie i Moskwie.

      Trudno jednoznacznie określić, dlaczego Niemcy nie aresztowali „Śmigłego”. Być może go zlekceważyli, był bowiem dla nich tylko dowódcą wojskowym niezajmującym się polityką. Ograniczyli się zatem wyłącznie do zwolnienia go ze służby (bez prawa noszenia munduru) oraz wydalenia w granice Austrii jako poddanego Habsburgów. W ten sposób pułkownik trafił do Krakowa, gdzie – jak przystało na rasowego dowódcę rozwiązanej formacji – zorganizował Komitet Opieki nad Internowanymi i Zwalnianymi Legionistami. Miał trzeźwe spojrzenie na sytuację, wiedział, że sprawa polska znalazła się w impasie.

      „Było źle – wspominał po latach. – Nas dzielą i wywożą – cóż robić dalej. Komendant był nie tylko dowódcą wojskowym, był twórcą i realizatorem myśli politycznej. Powstała pustka. Nikt z nas nie znał myśli Komendanta o następnych posunięciach. Nikt z nas nie był na tyle wtajemniczony w szczegóły Jego pracy politycznej, aby mógł cokolwiek z tej pracy objąć i kontynuować”5.

      Początkowo dowodzenie POW przejął jej szef sztabu, Tadeusz Kasprzycki. Nie miał jednak odpowiedniego doświadczenia i zdolności konspiracyjnych – zawiódł na całej linii. Na szczęście niebawem tematem zajął się „Śmigły”, który okazał się znakomitym organizatorem. Wzorował się na zasadach wprowadzonych przez Romualda Traugutta podczas powstania styczniowego, które Stefan Grot-Rowecki miał powtórzyć w trakcie następnej wojny.

      Powstały cztery regionalne Komendy POW obejmujące nie tylko teren Królestwa Polskiego, lecz także Galicję, Wielkopolskę oraz obszary Rosji i Ukrainy. Rekrutacja przebiegała niezwykle sprawnie, pod koniec wojny stan POW zbliżał się do 30 tysięcy ludzi. W ciągu zaledwie kilku miesięcy „Śmigły” przemienił regionalną organizację paramilitarną w ogólnopolską konspirację o zasięgu środkowoeuropejskim.

      POW dysponowała skuteczną łącznością, miała stabilną sytuację finansową oraz wspólną platformę polityczną. Okręgi organizacji dzieliły się na obwody i podobwody, którym podlegały kompanie, plutony i sekcje. Wyrabiano fałszywe dokumenty, ukazywała się podziemna prasa, działały konspiracyjne sądy, żandarmeria, a później także oddziały lotne. Zajmowały się one dywersją, likwidacją agentów i ekspropriacjami, czyli akcjami mającymi na celu zdobycie pieniędzy na działalność organizacyjną. POW miała być podstawą dla przyszłego Wojska Polskiego – i program ten konsekwentnie realizowano.

      Sprawy konspiracji i tajemnicy traktowano bardzo poważnie, w efekcie nie pozostało zbyt wiele materialnych śladów po działalności POW. Nie wiadomo nawet, kiedy „Śmigły” objął nad nią komendę, trudno też określić, jak zmieniały się bieżące cele działalności organizacji. Sytuacja rozwijała się bowiem dynamicznie, tym bardziej że w Petersburgu doszło do przewrotu bolszewickiego. W efekcie, na mocy pokoju brzeskiego z marca 1918 roku, Rosja wyszła z wojny, a Ukraina stała się samodzielnym państwem.

      Kijów po raz pierwszy

      Niestety, POW zbyt późno uzyskała zdolność do działania. Rosja została już wyeliminowana z wojny, część jej terytorium była okupowana przez państwa centralne (Niemcy i Austro-Węgry) i Berlin mógł przerzucić na zachód ponad 40 dywizji. Niebawem zaczęła się tam wielka ofensywa mająca na celu rozbicie Francji. W Berlinie zdawano sobie bowiem sprawę, że wojna – jeżeli miała się zakończyć pomyślnie dla Austrii i Niemiec – musiała zostać rozstrzygnięta, zanim do Europy dotrą wojska amerykańskie. W innym przypadku państwa centralne uległyby połączonym siłom Francji, Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych.

      W tym czasie na terenie Rosji pojawiły się polskie oddziały wojskowe, których formowanie rozpoczęto po obaleniu caratu w 1917 roku. Największe znaczenie miały trzy korpusy liczące łącznie ponad 40 tysięcy oficerów i żołnierzy. Niestety, działały one niezależnie od siebie, a większość tych żołnierzy traktowała je wyłącznie jako przystanek w drodze powrotnej do domu. W tej sytuacji wiosną 1918 roku POW podjęła działania mające na celu polityczne rozbudzenie polskich oddziałów na wschodzie. Sprzyjała temu sytuacja – bolszewicki przewrót wprowadził ferment polityczny, a polscy żołnierze musieli podjąć walkę przeciwko komunistom. W dodatku siły austriackie i niemieckie rozpoczęły przygotowania do rozbrojenia Polaków.

      W kwietniu „Śmigły” wysłał emisariuszy, którzy mieli doprowadzić do podporządkowania POW polskich korpusów. Niestety, nie przyniosło to oczekiwanego efektu – jednostki zostały otoczone i rozbrojone, a ich żołnierze odesłani do domów. Sukcesem natomiast zakończyła się inna misja podjęta na polecenie pułkownika. Była nią próba nawiązania kontaktu z państwami ententy, co miało ogromne znaczenie dla sprawy polskiej. Była to bez wątpienia samodzielna decyzja „Śmigłego”, z perspektywy lat bardzo niedoceniana, a która być może odegrała decydującą СКАЧАТЬ