Название: Czego słuchasz? Diabelska Propaganda
Автор: Grzegorz Kasjaniuk
Издательство: OSDW Azymut
Жанр: Религиоведение
isbn: 978-83-64789-81-6
isbn:
Przewrotny testament
„Push the Sky Away” wydaje się być zwieńczeniem działalności artystycznej Cave’a, muzycznym testamentem The Bad Seeds. Tytułowa kompozycja jest esencją dotychczasowego przekazu dorobku artysty, odnoszącą się bezpośrednio do niego samego. Wybranie zła i pożegnanie się z dobrem raz na zawsze. Teraz powinien zachować się jak Bertold Brecht i zapisać ostatnią wolę – polecenie, by w jego sercu umieścić sztylet, a ciało zamknąć w stalowej trumnie, by nie mogły dostać się do niego robaki. Dlaczego? Bo zimnego piękna nie może dotknąć zgnilizna. Wręcz romantyczne, ale jakże puste i ułomne spojrzenie na ludzką egzystencję.
Niektórzy mówią
Że to tylko muzyka
Och, ale przecież
Przeszywa duszę.
4. W MROKU IDĄC DO BOGA – HISTORIA NAWRÓCENIA DAVE’A MUSTAINE’A
Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty Panie jesteś ze mną!
Dave Mustaine, lider heavymetalowego Megadeth, przyznaje, że Psalm 23 stanie się jego mottem. Często zdarza mu się iść ciemną doliną, a zło go atakuje ze zdwojoną siłą. Jednak się nie lęka i stawia mu mocny opór, choć do pokonania i zrozumienia jeszcze sporo zostało.
W styczniu 2002 roku Mustaine przebywał w centrum medycznym w Teksasie, gdzie usuwano mu kamienie nerkowe. Uległ tam niecodziennemu wypadkowi: podczas snu, leżąc na lewej ręce, spowodował ucisk, który odciął dopływ krwi do bicepsa i doprowadził do uszkodzenia nerwu dłoni. Nie doszło do zagrożenia życia, u muzyka nie wykryto nowotworu, ani nie dopadł go AIDS. Pewnie takie zagrożenia nie wpłynęłyby na przewartościowanie życia, jak właśnie kontuzja dłoni. Dave Mustaine, współzałożyciel zespołu Metallica i Megadeth, całe życie poświęcił graniu na gitarze. Pozbawiony nagle tej możliwości, uznał, że może wręcz stracić sens swojej egzystencji. Zwrócił się do Boga, którego dotąd tak zawzięcie atakował, odzyskał sprawność i doświadczył duchowej przemiany.
W pewnym momencie, gdy wszedłem na ścieżkę prowadzącą do Boga, uświadomiłem sobie, jak bardzo wcześniej Go potrzebowałem. Wcześniej byłem złym człowiekiem. Teraz odkryłem swoje prawdziwe „ja” i czuję się odmieniony.
Mag i bluźnierca
Dlaczego Mustaine znienawidził Boga? Jego dzieciństwo było biedne, z przemocą, problemami alkoholowymi. Dodatkowo matka zmuszała go do pełnego uczestnictwa w sekcie Świadków Jehowy. To wypaczenie religii, które obserwował od dzieciństwa, doprowadziło do utraty wiary w jakiekolwiek wartości.
Przed nawróceniem Mustaine swój stosunek do Boga i religii wyrażał w bluźnierstwach i obelżywościach. Pisząc takie utwory Metalliki, jak „Jump In the Fire” czy „Phantom Lord”, podpisywał pakt z Szatanem, jednocześnie popadając w alkoholizm, za co został usunięty z zespołu w 1983 roku, tuż przed wydaniem debiutanckiej płyty „Kill’em All”.
Niedługo potem powstała grupa Megadeth. W jej tekstach również nie zabrakło złorzeczeń i bluźnierstw (np. w utworach: „Looking Down the Cross”, „Chosen Ones” czy „Skull Beneath the Skin”). Pielęgnując nienawiść do ludzi, którzy kiedykolwiek mu się narazili (w tym muzyków grupy Metallica), Mustaine zaczął praktykować dawne okultystyczne rytuały. Zaczął też coraz głębiej wchodzić w satanizm. W jednym z wywiadów wyznał:
Gdy byłem młody, zainteresowałem się czarną magią, co miało na mnie fatalny wpływ. Zmarnowałem sobie przez to sporą część życia. Rzucałem uroki na ludzi i na ciele wytatuowałem sobie różne satanistyczne motywy – przyznaję, że to była straszna głupota. Przepełniała mnie złość i agresja wobec świata. W głowie kotłowały mi się koszmarne myśli i w końcu wpadłem w depresję. Zachorowałem od całej tej złej energii, którą w sobie nagromadziłem. Moja przygoda z satanizmem rozpoczęła się, gdy mieszkałem w San Francisco. Czytałem też Biblię Szatana, z której dowiedziałem się o rytuałach związanych z braterstwem krwi, co bardzo podziałało na moją wyobraźnię. Kiedy więc odwiedzili mnie muzycy z Exodus, zaproponowałem im, żebyśmy zawarli tego rodzaju pakt. To wydarzenie miało na nas duży wpływ, czego odzwierciedleniem był tytuł kolejnej płyty Exodus – „Bonded By Blood”.
Po latach Mustaine przestrzega:
Robiłem to, uprawiałem magię, czytałem biblię satanistyczną. Śpiewałem o pogańskich rzeczach, które wszyscy teraz uważają za takie fajne. Teraz raczej powiedziałbym: „Popatrz, przeżyłem to. Te rzeczy spowodowały, że pogrążyłem się w nałogu. Ale teraz wiem, że jest rozwiązanie, inny sposób na życie – zostać chrześcijaninem”.
Nadal na scenie
Lider Megadeth nie zerwał z ciężką muzyką, image zespołu nadal wypełnia metalowa estetyka. Są trupie czaszki i metalowe sceniczne gesty. Z tego powodu Mustaine jest krytykowany przez środowiska chrześcijańskie. Muzyk broni się, twierdząc, że nie przydałby się jego przykład, gdyby zszedł ze sceny i odszedł w zapomnienie. Stara się zatem świadczyć o Bogu poprzez swoją postawę: w wywiadach wytyka zło, na koncertach zwraca się do publiczności: God Bless You All! Często ubiera się w białą koszulę, żeby pokazać swoja przemianę, zrezygnował z grania utworów obrażających Boga.
Zaraz po nawróceniu przeprosił i poprosił o wybaczenie tych, którym wyrządził krzywdę. Pogodził się z muzykami, z którymi wojował, zagrał nawet okazjonalnie kilka utworów z Metalliką.
Jednak środowisko muzyków metalowych nie jest otwarte na Boga, więcej jest w nim takich osób, które bluźnią i obrażają Go. Adam Darski (Nergal) w kontekście nawrócenia Musteine’a stwierdza:
Bycie chrześcijaninem w tym gatunku po prostu nie współgra ze sobą. Są w metalu religijni ludzie, z którymi mamy do czynienia każdego dnia. Dla mnie jest to nie do ogarnięcia i p...e.
Metalowy enfant terrible odpowiada na to czynem. Nie godzi się na obecność satanistycznych zespołów na jednej scenie z grupą Megadeth. W maju 2005 roku sprzeciwił się wspólnym występom z Rotting Christ, Mayhem i Dissection podczas koncertu w Grecji. W 2010 roku wystąpił na Sonisphere Festival w Warszawie, na którym zagrał też m.in. Behemoth, ale Mustaine tłumaczył, że nie miał na to wpływu.
Sprawy wiary stały się osią konfliktu Mustaine’a z Kerrym Kingiem, gitarzystą zespołu Slayer. Przez kilka koncertowych sezonów muzycy Slayer i Megadeth spotykali się na jednej scenie. Ostatni ich wspólny koncert w ramach trasy BIG4 (Anthrax, Megadeth, Slayer i Metallica) odbył się w 2011 roku. Tom Araya, wokalista i basista Slayer, powodów zawieszenia wspólnych występów doszukiwał się po stronie Megadeth. Mustaine zauważył, że granie z zespołami, których twórczość jest sprzeczna z jego wyznaniem, jest niemożliwa, zaś podczas wspólnych koncertów grupa Slayer wykonywała m.in. utwory „Black Magic”, „The Antichrist” i „Disciple” – z niego pochodzą słowa: God Hates Us All! oraz cytat:
Nigdy nie powiedziałem, że chcę być apostołem Boga
Nigdy nie СКАЧАТЬ