Przestrzenie manipulacji społecznej. Отсутствует
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Przestrzenie manipulacji społecznej - Отсутствует страница 10

Название: Przestrzenie manipulacji społecznej

Автор: Отсутствует

Издательство: OSDW Azymut

Жанр: Публицистика: прочее

Серия:

isbn: 978-83-01-19079-8

isbn:

СКАЧАТЬ wprawdzie nie jest ukryte, lecz albo jest niedostrzegane, albo niedoceniane, albo niezrozumiane, albo nie w pełni zrozumiane, albo też zrozumiane opacznie), nie wyczerpują zakresu manipulacji. Manipulacją (podstępem) jest również oddziaływanie uświadamiane (nawet „aż za dobrze” dostrzegane i rozumiane) mające cechy arbitralnego (choć niesiłowego) sterowania cudzą psychiką, świadomością i zachowaniem.

      Do zakresu terminu „manipulacja” należą więc jeszcze inne sytuacje, które trzeba uwzględnić w adekwatnej i kompletnej definicji:

      1. Oddziaływanie uświadamiane, lecz prowokujące do reakcji mimowolnych, zwłaszcza niemożliwe lub trudne do uniknięcia. Na przykład: ostentacyjne zaczepki, skuteczne wymuszenie pojedynku lub bójki wywołanym wzburzeniem i standardami zachowań honorowych; użycie w reklamie lub w innej sytuacji wabienia silnych bodźców seksualnych, które gwarantują co najmniej efekt podniecenia i zainteresowania, często zaś zapewniają odruchy szybsze niż namysł i przemyślane decyzje.

      2. Oddziaływanie uświadamiane, lecz w pewien sposób i w pewnym stopniu krępujące (ograniczające swobodę wyboru i manewru, narzucające pewne sytuacyjne konieczności – o charakterze fizycznym, przestrzennym lub konwencjonalno-symbolicznym). Oto przykłady: podstępne wymuszenie pewnych zachowań przez posunięcie, które coś utrudnia, uniemożliwia lub pozbawia sensu; podstępne narzucenie zobowiązań przez wykorzystanie i nadużycie zasady wzajemności (przysługi-pułapki rodzące nadużywane później zobowiązania, dług wdzięczności egzekwowany potem in blanco); natręctwo – jako oddziaływanie absorbujące i demobilizujące opornych (ulegamy dla świętego spokoju lub wskutek „skołowania”, na zasadzie „już sam(a) nie wiem, co mam teraz zrobić”).

      3. Oddziaływanie uświadamiane, lecz nieuchronnie w pewien sposób ustawiające tych, których dotyczy (faktami dokonanymi, atutami pierwszeństwa stawiamy kogoś w pewnej narzuconej mu sytuacji, do której musi się odnieść, dostosować). Oto przykłady: narzucenie charakteru rozmowy sposobem powitania lub zignorowaniem powitania; odwołanie się w dyskusji ekspertów lub uczonych do argumentu hierarchicznego (stopień naukowy, wojskowy, stanowisko służbowe).

      4. Oddziaływania uświadamiane, lecz rozbrajające, tzn. powodujące poczucie oszołomienia, bezradności lub demobilizacji. Przykład: obezwładniająca bezczelność (na którą nie jesteśmy w stanie zareagować w porę i zdecydowanie – z powodu zaskoczenia, zaszokowania, zdeprymowania).

      5. Oddziaływanie uświadamiane, lecz otwarcie uzależniające. Uzależniające w dwojakim znaczeniu: albo „warunkujące” (uzależnienie dostępu do określonych dóbr, przyznania lub respektowania pewnych praw od określonego zachowania – to „miękki” odpowiednik przymusu), albo też powodujące trwałe uzależnienie, związanie z czymś lub kimś (przykład najprostszy to oczywiście postępowanie dealera narkotyków w stosunku do ich konsumenta).

Pełne spektrum manipulacji

      Czas wyciągnąć wnioski z tej inwentaryzacji.

      Pełne spektrum formy oddziaływania, jaką jest manipulacja, obejmuje nie tylko oddziaływania skryte i nieuświadamiane (lub nie w pełni albo ułomnie uświadamiane) przez adresatów, lecz także oddziaływania ostentacyjne (tzn. równie widoczne, jak demonstracyjne i wyzywające) oraz rozmaite sposoby podstępnego (niesiłowego) wymuszenia przez zachowania i manewry kształtujące czyjąś sytuację.

      Każdy z tych trzech typów manipulacji opiera się na przewadze taktycznej (manewrowej), ale każdy z nich inaczej stwarza, osiąga lub wykorzystuje już istniejącą przewagę nad adresatem-obiektem oddziaływań.

      W przypadku wpływu skrytego przewaga związana jest rzeczywiście z nieświadomością lub defektami świadomości adresata, oddziaływanie zaś polega na manewrach zakulisowych lub zakamuflowanych (całkowite ukrywanie, maskowanie czegoś) albo zawoalowanych (selektywne ukrywanie czegoś przez eksponowanie czegoś innego), względnie na zachowaniach, czynnościach, gestach, wypowiedziach symulacyjnych („udawanie”) albo dwuznacznych, wieloznacznych. Atutem manipulującego jest tu niewiedza adresata, wprowadzenie go w błąd (fałszywa sugestia, dezinformacja, okłamanie) lub spowodowanie jego dezorientacji i niepewności, co nie pozwala mu zapobiec niepożądanym stanom rzeczy, adekwatnie i w porę na nie zareagować.

      W przypadku wpływu ostentacyjnego (uderzenia w czyjąś wrażliwość, zaszokowania go, podważenia jego pewności siebie i zdecydowania) przewaga związana jest z czyimś skrępowaniem, zakłopotaniem, konsternacją, zażenowaniem, zdeprymowaniem, zagubieniem w sytuacji niezręcznej; a typowym sposobem narzucania swojej woli lub osiągania pożądanego efektu jest bezceremonialność w naruszaniu rozmaitych konwenansów i standardów społecznych (np. reguły wzajemności, taktu), a nawet obezwładniająca bezczelność, tupet, na co odbiorca nie jest przygotowany i do czego nie jest zdolny ze względu na swoje usposobienie czy wyznawane zasady.

      W przypadku niesiłowego wymuszenia przewaga wynika z uprzedzenia czyichś zamiarów i działań, zaskoczenia, jednostronnego przesądzenia czegoś własnym posunięciem (tu kłania się metoda „faktów dokonanych”), a typowym środkiem oddziaływania i potencjalną przesłanką sukcesu jest nachalność, natręctwo, osaczenie obiektu oddziaływań, względnie stworzona jakimś posunięciem pewna konieczność (np. konieczność odpowiedzi na zarzuty, rezygnacji z kandydowania w sytuacji publicznego posądzenia o nadużycia i wszczęcia śledztwa czy etykietalny imperatyw przyjęcia nawet ewidentnie nieszczerych przeprosin).

      Ale tak czy inaczej po stronie manipulanta mamy więcej swobody i możliwości działania oraz pewności zamierzonego rezultatu, natomiast po stronie manipulowanego więcej ograniczeń, niemożliwości lub niezdolności, a nawet „musu” (co wypada lub co trzeba zrobić w danej sytuacji, czego nie można uniknąć itp.).

Adekwatna definicja manipulacji

      Za adekwatne uważam określenie manipulacji brzmiące następująco:

      Oddziaływanie ograniczające lub pozbawiające innych ludzi kontroli nad sytuacją i samokontroli zarazem; arbitralne sterowanie ich sytuacją, przeżyciami, sposobem myślenia i zachowaniami – oparte jednak nie na użyciu siły (co jest wyróżnikiem przymusu bezpośredniego lub przemocy) lub możliwości i groźby zastosowania siły (co jest cechą przymusu pośredniego), lecz na przebiegłości, na przewadze taktycznej zapewnionej przez uprzedzenie i zaskoczenie innych lub dzięki nadużyciu reguł społecznych, zasad współżycia, zwłaszcza zasady wzajemności.

      Rozszyfrujmy tę formułę.

      Co to znaczy, że ktoś pozbawił kogoś samokontroli lub w każdym razie ją osłabił, ograniczył? Polega to na efektach powszechnie znanych, jak na przykład: ktoś kogoś zdenerwował, sprowokował do niepohamowanego gniewu i odruchu przekory lub zemsty; ktoś wzbudził w kimś obawę, która skłania go do jakiegoś uniku, rezygnacji z jakiegoś zamiaru lub do szukania wsparcia, opieki nawet w przygodnym, a raczej podsuniętym sojuszniku; ktoś kogoś skusił – tzn. nakłonił do decyzji lekkomyślnej, sprzecznej z uznawanymi zasadami, wcześniejszymi postanowieniami lub oporami; ktoś spowodował jakąś obsesję.

      Wbrew pozorom, samokontroli został pozbawiony (całkowicie lub częściowo) również ktoś, kto zachowuje wprawdzie równowagę emocjonalną (jest opanowany, spokojny, racjonalny w swoim toku myślenia, w swoich przewidywaniach, kalkulacjach i planach), ale opiera się na niepełnych lub wypaczonych informacjach, na wiedzy z gruntu fałszywej, założeniach wynikających nie tyle z własnego samodzielnego i krytycznego rozumowania, ile z przyzwyczajeń, СКАЧАТЬ