Название: Krew to włóczęga
Автор: James Ellroy
Издательство: OSDW Azymut
Жанр: Полицейские детективы
Серия: Underworld USA
isbn: 978-83-8110-914-7
isbn:
Los Angeles, 25 sierpnia 1968.
Powinnam być w Chicago. Jak-Mu-Tam zatrzymuje się tam w drodze do Filadelfii i będzie do mnie dzwonił z doniesieniami. Będzie niedobrze. Wszyscy to wiedzą. Wszyscy wiedzą, że wybór pomiędzy Nixonem a Humphreyem to żaden wybór i że wojna się nie skończy, bez względu na listopadowy wynik. Ten wpis i wszystkie inne wpisy, które może napiszę w czasie konwencji, znajdą się tu w moim drugim dzienniku, tym, który ukrywam w szkole i którego Dwight nigdy nie zobaczy. Mogę zapisywać nazwiska. Pan Hoover (a zatem i Dwight) nie wyściubia nosa poza raporty i myśli, że wszyscy się ze wszystkimi znają i po prostu czasami się zmawiają, żeby podjąć jakąś akcję polityczną. Oczywiście, to nie jest prawda. Tak wszechobecnie mogą się zdarzyć romanse – zwykle krótkie i namiętne i z racji partykularnych interesów z góry skazane na niepowodzenie – a nie karalna konspiracja polityczna. Paranoja określa zarówno prawicę (chociaż Dwight zwykle się jej wystrzega i od czasu do czasu krytykuje ją z nutą szyderczą), jak i lewicę. Każdy się z każdym zna, każdy podejrzewa każdego, a także każdego potrzebuje. Wśród tego przewijają się sprawy polityczne i sprawy osobiste, co niewątpliwie decyduje o wrogich światopoglądach, potajemnych sprawach i głębokim poczuciu koleżeństwa, które łączą Dwighta i mnie. On jest dla mnie towarzyszem, tak jak ja dla niego.
Boże, Dwight Chalfont Holly i „towarzysz” w jednym zdaniu.
W Chicago będzie niewesoło. Danny T. i Sid F. dzwonili podzielić się przeczuciami. To marksistowscy nixoniści w swojej determinacji, żeby rozpieprzyć Huberta Humphreya i wybrać człowieka, który wprowadzi większy ucisk i odda lepszy strzał w rewolucję w jakimś nieokreślonym późniejszym momencie. Oczywiście ofiarą padnie wielu ludzi, których życie się pogubi lub zniszczy, i tylko tacy utylitaryści jak ja (i ośmielam się powiedzieć – tacy jak D.H.) rozumieją, że to czysto destrukcyjna głupota. Dwight może mnie namówić niemal do wszystkiego, jeśli da radę mnie przekonać, że to zdoła odwrócić zniszczenie i śmierć. Chicago wydaje się powszechnie upragnionym momentem szczerego oburzenia i straszliwej nienawiści, która jest politycznie i duchowo uzasadniona ponad wszystkie utylitarystyczne względy, i to właśnie mnie przeraża.
Ogrodzenie wokół hali, na której odbędzie się konwencja, zwieńczono drutem kolczastym. Przyjedzie 5000 policjantów z prewencji, a 5000 będzie czekać w gotowości. J.M.T. (który w głębi ducha i upiornie uwielbia broń) powiedział, że Maury W. widział skrzynie z wyrzutniami rakiet rozładowywane na O’Hare. W perspektywie jest strajk taksówkarzy; kierowcy autokarów zgłaszają gotowość do strajku; Międzynarodowe Braterstwo Elektryków zaczęło strajkować 8 maja, w związku z czym usługi telefoniczne w mieście i okolicach są w stanie chaosu. J.M.T. przewiduje obecność 100 000 radykałów lub ich zwolenników (głównie durnych intrygantów z kontrkultury i bezmyślnej lewicy). Będzie źle, bo już od dawna się tak zapowiada, i muszę zrobić zestawienie strasznych i strasznie przyciągających uwagę kosztów, co z kolei sprawia, że wszystko to staje się dla mnie jeszcze bardziej godne ubolewania.
Będę się więc modlić o pokój i będę czuć, jak rośnie we mnie Eleanora i kochać się z Dwightem, który wiele wie o tym, co robię, ale nie może się z tym uporać, bo chwila moralnej eksplikacji doprowadziłaby go do szaleństwa.
Jak zawsze zadziwię się w następstwie swoich modlitw i będę się zastanawiać, jak wiele albo jak niewiele wymiernych dóbr nasze dziwne koleżeństwo sprzecznych ideologii daje światu. Wzajemne korzyści. Wydaje się to brutalnie kapitalistyczne, ale jest jak najbardziej egalitarystyczne w obrębie tego upośledzonego kontekstu.
Dwight potrzebuje informatora, który by pracował w SCP i FWMM. Niemal mnie przekonał, że te grupy bezwzględnie dbają o własne interesy, że są ideologicznie błędne i destrukcyjne. Powinnam przedstawić go Joan?
: 25.08.1968. Nagłówek i podtytuł z „Los Angeles Times”:
KONWENCJA DEMOKRATÓW ZWOŁANA
Nad Wietrznym Miastem Wisi Widmo Zamieszek Na Tle Politycznym
: 25.08.1968. Nagłówek i podtytuł z „San Francisco Examiner”:
DO CHICAGO PRZYBYWAJĄ ŻOŁNIERZE
Napięcie Rośnie – Mobilizacja Protestującej Młodzieży
: 25.08.1968. Wiadomość teleksowa. Od: Jednostka nadzorująca, Biuro St. Louis, Agencja Federalna do spraw Alkoholu, Tytoniu i Broni Palnej. Do: Jednostka operacyjna nr 112, wszyscy funkcjonariusze. Temat: Inwigilacja Grapevine Tavern.
Panowie,
inwigilacja Grapevine ma się zakończyć 1.09.1968. Tego dnia należy zaprzestać wszelkich form inwigilacji. Prokurator krajowy uznał zebrany materiał za niewystarczający do sporządzenia aktu oskarżenia.
Thomas T. Wiltsie, agent dowodzący
19
(Los Angeles, 25.08.1968)
Listy:
Subskrybenci nienawistnej poczty, uczestnicy nienawistnych spotkań, miłośnicy nienawistnych komiksów.
Powiązania z:
Kartotekami przestępców, listami z Wydziału Komunikacyjnego, listami grup wywrotowych.
Powiązania z:
Nienawistną literaturą. Przykładowe egzmeplarze. Całe gówno nienawiści do białego człowieka. Czarni zadymiarze powiązani z tymi wszystkimi pierdolonymi listami.
Dwight pracował w dziupli. Utworzył stosy papierów z zasobów doktora Freda i kopii dokumentów z Policji LA i Wydziału Komunikacji Kalifornii. Nienawiść, nienawiść, nienawiść. Wielkie stosy papierów. Himalaje nienawiści.
Siedział w tym od wypadu do Las Vegas. Zaczął z kartotekami biura wywiadu policji miejskiej. Szukał gliniarzy Murzynów z doświadczeniem infiltracyjnym. Nie znalazł. Wrócił więc do listy subskrybentów. Zabezpieczył papier i przetrzebił papier i zbudował półki, żeby zatrzymać na nich papier. To było polowanie na nazwisko Murzyna. Znajdź czarnego króliczka nienawiści. Skaptuj go, zmuś lub podstępnie zwab – i naucz go, jak znowu nienawidzić.
Zalew nazwisk wciągał. Nienawistna literatura i nienawistne zdjęcia budziły rechot. Biali mężczyźni mieli małe fiutki, czarni mężczyźni mieli wielkie fiuty, diaspora wielkości fiuta określała czarną historię. Żydowscy lekarze rozsiewali anemię sierpowatą. Audrey Hepburn urodziła czarne dziecko Jima Browna. Lawrence Welk był tak naprawdę czarny. Count Basie był tak naprawdę biały. John Glenn był pierwszym czarnym astronautą na świecie.
Dwight szukał nazwiska. Od A do Z i z powrotem. Małe gówno, jak kamyk, który powoduje całą lawinę. U, V, W, X, Y, Z i z powrotem do A.
Arthur Atkinson był czarnym nazistą. Willis Barrett subskrybował magazyn „Polowanie na białasa”. Ricky Tom Belforth СКАЧАТЬ