Ochrona ludności. Wybrane problemy. Bogdan Michailiuk
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Ochrona ludności. Wybrane problemy - Bogdan Michailiuk страница 4

Название: Ochrona ludności. Wybrane problemy

Автор: Bogdan Michailiuk

Издательство: OSDW Azymut

Жанр: Прочая образовательная литература

Серия:

isbn: 978-83-7523-906-5

isbn:

СКАЧАТЬ epidemie i pandemie22;

      • katastrofy budowalne i komunikacyjne.

      Taki obraz rzeczywistości XXI wieku wskazuje na zmianę stosunku zabitych żołnierzy do zabitych niewinnie cywili na 1:10.

      Przeszliśmy całą drogę od zagrożeń dla jednostek ludzkich w XIX wieku, poprzez zagrożenia dla grup etnicznych oraz całych narodów w burzliwym wieku XX, aż do współczesnych zagrożeń ponadnarodowych powodowanych działalnością i propagandą organizacji terrorystycznych, w coraz większym stopniu wykorzystujących zamachy podejmowane solo23.

      Zagrożenia stanowią tylko element niniejszej monografii. Wprowadzenie do problematyki miało pomóc w dalszym tworzeniu opracowania, zatem nie sposób w tym miejscu rozwinąć problemu każdego z potencjalnych i rzeczywistych zagrożeń czyhających na współczesną ludność. Niemniej jednak warto wspomnieć, iż ewoluujące zagrożenia o charakterze terrorystycznym implikują konieczność podejmowania wszelkich dostępnych środków celem zminimalizowania zaistnienia zdarzenia. Należy pamiętać, że zarówno w wymiarze nieco skromniejszym – coraz bardziej powszechna działalność tzw. samotnych wilków, jak i w obszernym – cyberatak na kluczową infrastrukturę krytyczną, zasadniczą misją współczesnych państw demokratycznych pozostaje zapewnienie ochrony pojedynczej osobie, grupie społecznej i ogółowi ludności cywilnej.

      Oprócz szeroko rozumianego terroryzmu oraz „nieprzychylnych i nieujarzmionych do końca sił przyrody, oprócz niebezpieczeństw wynikających z gwałtownego rozwoju przemysłu, techniki i środków masowej komunikacji, od wieków zagraża ludzkości [wciąż] jedno nieszczęście – wojny”24. Tymczasem analiza przedmiotowej literatury pozwala na konstatację, że po demontażu dwubiegunowego świata zimnowojennego i wstąpieniu Polski do NATO, eksperci, autorzy publikacji i projektów widzą potrzebę budowania i doskonalenia systemu uwzględniającego współczesne zagrożenia czasu pokoju, ignorując niejako kwestię i potrzebę ochrony ludności w czasie wojny. To daje jednak obraz świata w krzywym zwierciadle, bowiem nie dostrzega się współczesnego braku stabilności na Ukrainie (państwo ościenne), aspiracji mocarstwowych Federacji Rosyjskiej oraz rzeczywistych zagrożeń militarnych, jakie wiążą się z konfliktami w tzw. punktach zapalnych świata, niestabilną sytuacją na terytorium Syrii oraz terrorystyczną propagandą tzw. Państwa Islamskiego. Zdeformowany obraz świata pozbawiony wyżej wskazanych uniemożliwia przygotowanie ludności cywilnej na wszelkie możliwe (czy mniej, czy bardziej) rzeczywiste zagrożenia. Nie możemy zapominać o wielkim okrucieństwie kryjącym się pod pojęciem „wojna”. „Bez względu na charakter, rodzaj stosowanych środków i poziom techniki. Każda wojna pociąga za sobą zniszczenia, a przede wszystkim ofiary (zabitych i rannych) wśród żołnierzy na froncie, a w (…) konfliktach o charakterze totalnym – także (jeżeli nie głównie) wśród ludności cywilnej”25.

      Powyższe implikuje konieczność analizowania wszelkich danych o zagrożeniach militarnych i niemilitarnych, doskonalenie systemów rozpoznawania, alarmowania i ostrzegania o nich oraz podejmowania innych działań ukierunkowanych na ochronę ludności.

      1.2. Geneza i rozwój ochrony ludności

      1.2.1. Ochrona ludności po wybuchu I wojny światowej

      Rozwój tego rodzaju przedsięwzięć można zaobserwować na początku XX wieku, kiedy rozpoczęto propagandę idei obrony cywilnej. Prężny postęp cywilizacyjny, rozwój technologii przyczynił się do konstruowania nowych, doskonalszych i coraz bardziej niebezpiecznych środków walki, które narażały ludność cywilną na ofiary oraz straty w mieniu.

      I wojna światowa stała się impulsem dla kreowania koncepcji dotyczących ochrony ludności cywilnej. Wykorzystywano wówczas innowacyjne osiągnięcia techniki walk, stosowano gazy bojowe oraz sterowce i samoloty bojowe umożliwiające atak z powietrza na terytorium przeciwnika, niosąc tym samym wizję masowej zagłady. Przeniesienie działań wojennych poza standardową linię frontu celem bardziej efektywnego pozbawienia przeciwnika zaplecza wojennego stało się jednocześnie dużym zagrożeniem dla bezbronnej ludności. Zastany obraz niejako implikował konieczność poświęcenia większej uwagi obronie zarówno swojego terytorium, jak i ludności, jaka zamieszkiwała dane terytorium. Zastosowanie samolotu do oddziaływania militarnego na zaplecze sprawiło, iż główny wysiłek został skoncentrowany na przeciwlotniczej ochronie państwa, newralgicznych miast, obiektów wojskowych oraz infrastruktury komunikacyjnej (transporcie).

      Za przełomowy uznaje się koniec I wojny światowej, a więc rok 1918. Wówczas to ochrona ludności zaczęła przybierać zdecydowanie zinstytucjonalizowany charakter. Bezapelacyjnie motorem napędowym do regulacji działań w tym zakresie stały się ogromne tragedie ludzkie związane z bombardowaniem dużych miast czy użycie broni chemicznej przez Niemców. Ataki powietrzne na takie metropolie jak Paryż i Londyn w latach 1914–1918 przyczyniły się do uzyskania społecznej aprobaty dla organizacji obrony przeciwlotniczej ludności nie walczącej. Francja i Wielka Brytania były de facto prekursorami obrony cywilnej w Europie i na świecie. Początkowo działania te miały charakter „obrony pasywnej”.

      W wymiarze praktycznym, w połowie 1915 roku powołano tzw. służby obserwacyjno-meldunkowe, tj. służby obserwacji powietrznej, powiadamiania i łączności. Funkcjonowały one m.in. we Francji, w Niemczech, Rosji, Anglii. Niektóre państwa, jak np. Stany Zjednoczone, w ogóle nie rozwijały tego typu systemów z uwagi na poczucie bycia niezagrożonym z uwagi na usytuowanie poza zasięgiem oddziaływania samolotów. Niemniej jednak służby obserwacyjno-meldunkowe stały się inspiracją dla innych państw, w tym Polski, która tworzyła jego zalążki po zakończeniu I wojny światowej. Pomimo iż Polska nie odczuła wówczas w dużym stopniu ogromu zniszczeń na skutek ataków z powietrza, idea powstania społecznej obrony przeciwgazowej i rozwój działalności na rzecz ochrony ludności cywilnej pojawił się tutaj dosyć wcześnie. Zatem w pewnym stopniu „Polska, jako jedno z pierwszych państw europejskich podjęła działania na rzecz ochrony ludności”26, bowiem nasze państwo podejmowało gros różnych przedsięwzięć w tym zakresie pod wpływem europejskiej tendencji tworzenia obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej27.

      Celem uświadomienia władzom i społeczeństwu potencjalnego zagrożenia oraz podniesienia poczucia bezpieczeństwa zaczęto powoływać stowarzyszenia i organizacje społeczne o charakterze paramilitarnym, których zadaniem było upowszechnianie reguł dotyczących obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej. Prowadziły one działalność szkoleniową, kształtowały świadomość istnienia zagrożeń i postępowania w przypadku ich wystąpienia. W perspektywie władze Polski dążyły do zorganizowania obrony przeciwlotniczej.

      W 1921 roku powołano do życia Społeczny Komitet Obrony Przeciwgazowej – pierwsze tego typu stowarzyszenie funkcjonujące na obszarze Polski. SKOP został zarejestrowany rok później pod oficjalną nazwą: Komitet Obrony Przeciwgazowej. Zasadniczym celem było przygotowywanie ludności do ochrony na wypadek ataku zbrojnego. W 1924 roku KOP został denominowany na Towarzystwo Obrony Przeciwgazowej. Wtedy też do jego struktury włączono Ligę Obrony Powietrznej Państwa, co w konsekwencji spowodowało powstanie w 1928 roku nowego stowarzyszenia pod nazwą Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej. Taka swoista „fuzja” pozwalała na harmonijne współdziałanie dwóch odrębnych podmiotów, które de facto miały ten sam jeden wspólny cel, tj. ochronę ludności cywilnej. Wyzwaniem dla LOPP stało się sformowanie obrony przeciwlotniczej biernej, czego wyrazem były organizowane i prowadzone przez nią kursy i szkolenia oraz akcje propagandowe. Organizacja optowała СКАЧАТЬ



<p>22</p>

Epidemia oznacza występowanie zakażeń w istotnie większej liczbie w określonym czasie i na danym terenie. Z kolei pandemia to epidemia, obejmująca rozległy obszar kontynentu lub świata, występująca w tym samym czasie. Spośród najgroźniejszych w historii można przywołać:

dżuma (1348–1352) – zmniejszenie populacji nawet o 80%;

grypa hiszpanka (1918–1919) – przeszło 50 mln ofiar śmiertelnych;

grypa azjatycka (1957) – ok. milion ofiar śmiertelnych;

grypa A/H1N1 (od 11 VI 2009) – ok. 12 799 ofiar;

AIDS – masowe zachorowania (zwłaszcza w Afryce);

SARS – kilkaset zgonów;

Ebola – najbardziej współczesne zagrożenie [liczba ofiar w Afryce Zach. wynosi

9177 tys., liczba zakażonych zbliżyła się do 29 tys. (28 646 tys.), z czego 11 323 osób zmarło – stan na 30.03.2016 r., według WHO, Ebola Situation Report, http://apps.who.int/ebola/current-situation/ebola-situation-report-30-march-2016 (dostęp: 12.05.2016 r.)].

<p>23</p>

Zasadniczo należy obawiać się ekstremistów, np. przypadek Andersa Behringa Breivika:

22.07.2011 r. – Norwegia, Oslo i Utoya. Anders Breivik przeprowadził dwa ataki – w pierwszym z nich, w wybuchu bombowym w dzielnicy rządowej w Oslo, zginęło 8 osób, w drugim, na uczestników obozu młodzieżówki współrządzącej Partii Pracy na wyspie Utoya, zastrzelił 69 osób.

Równie niebezpieczni są światowi zwolennicy tzw. Państwa Islamskiego (wybrane wydarzenia inspirowane ideologią tzw. Państwa Islamskiego):

12.06.2016 r. – USA, Orlando. Zamachowiec dokonał ataku w klubie Pulse w Orlando, poprzysięgając wierność tzw. Państwu Islamskiemu. Zdarzenie zostało uznane za najbardziej krwawą strzelaninę dokonaną przez jedną osobę w dziejach Stanów Zjednoczonych, najbardziej krwawy atak na społeczność LGBT oraz najbardziej krwawy atak terrorystyczny na terytorium Stanów od zamachów z 11 września 2001 roku. Zginęło 50 osób, 53 zostały ranne.

15.07.2016 r. – Francja, Nicea. Zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum ludzi spacerujących po promenadzie Anglików w Nicei. Zginęły 84 osoby, 120 zostało rannych.

06.08.2016 r. – Belgia, Charleroi. Dwie osoby (funkcjonariuszki policji) zostały zranione maczetą.

30.08.2016 r. – Kirgistan, Biszkek. Zamachowiec-samobójca wjechał samochodem w bramę ambasady Chin, zdetonował bombę. Jedna osoba zginęła, trzy zostały ranne.

21.12.2016 r. – Niemcy, Berlin. Bliźniaczy zamach lipcowego z wykorzystaniem 40-tonowej ciężarówki z samobójcą za kierownicą; kierowca wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym na Breitscheidplatz. Zginęło 12 osób, 56 zostało rannych.

22.03.2017 r. – Wielka Brytania, Londyn. Bliźniaczy zamach lipcowego w Nicei i grudniowego w Berlinie; kierowca wjechał w grupę ludzi na moście Westminsterskim. Próbował dostać się na teren brytyjskiego parlamentu, śmiertelnie ranił policjanta stojącego na straży bramy wjazdowej. Zginęło 6 osób, 29 zostało rannych.

<p>24</p>

M. Szczęśniak, Obrona cywilna…, dz. cyt., s. 12.

<p>25</p>

Tamże, s. 282.

<p>26</p>

A. Skrabacz, Ochrona ludności w Polsce w XXI wieku…, dz. cyt., s. 77.

<p>27</p>

Wynikało to przypuszczalnie z faktu, iż zaraz po odzyskaniu niepodległości borykano się z licznymi problemami na cito. Ponadto decydenci nie zauważali bądź nie dopuszczali możliwości zaistnienia zagrożenia bezpieczeństwa. Niemniej jednak po 1918 roku to właśnie Polska znajdowała się w czołówce państw, zapewniających prawną ochronę i obronę ludności (Dania podjęła prawne rozwiązania dopiero w 1937, Wielka Brytania – w 1935, Szwecja – w 1937, Niemcy – w 1957).