Łowcy nazistów. Andrew Nagorski
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Łowcy nazistów - Andrew Nagorski страница 13

Название: Łowcy nazistów

Автор: Andrew Nagorski

Издательство: PDW

Жанр: Документальная литература

Серия: Historia

isbn: 9788381887144

isbn:

СКАЧАТЬ „Stars and Stripes”69.

      Tak samo jak czterdziestka oskarżonych była zaskoczona sposobem, w jaki potraktowano ich przed rozprawą, publiczność była zaskoczona zachowaniem Densona jako głównego oskarżyciela. „Niemieccy widzowie, niezaznajomieni z amerykańskimi praktykami sądowymi, byli pod wielkim wrażeniem teatralności wystąpień sądowych” – wspominał Heidenberger. Denson podszedł do ławy i rozpoczął swoją mowę, wygłaszaną z południowym akcentem, od: „Wysoki Sąd zechce łaskawie przyjąć do wiadomości…”. Nie tylko akcent fascynował publiczność. „Miał bardzo przyjemny sposób wyrażania się, który był niezwykle przekonujący” – wspominał Heidenberger70.

      Młody niemiecki reporter był pod jeszcze większym wrażeniem, gdy po raz pierwszy znalazł się w biurze Densona; był poza tym wdzięczny, że Amerykanin natychmiast zaakceptował go jako pełnoprawnego członka korpusu dziennikarskiego. „Znacie ten amerykański zwyczaj trzymania nóg na biurku – wspominał po kilkudziesięciu latach. – On trzymał nogi na biurku i traktował mnie jak faceta z gazety”.

      Jednakże łagodne zachowanie Densona skrywało żelazną determinację uzyskania wyroków skazujących dla wszystkich oskarżonych. W odróżnieniu od oskarżonych w Norymberdze osoby sądzone w Dachau nie były twórcami niemieckiej polityki; nie można było ich oskarżyć o planowanie zbrodni przeciwko ludzkości. Zamiast tego Denson postanowił udowodnić, że personel obozów koncentracyjnych doskonale wiedział, do czego one służą, a to wystarczało do udowodnienia, że działali oni „wspólnie i w porozumieniu”, że byli członkami „wspólnoty celu”, jakim było popełnianie tych przestępstw. Nie było zatem konieczne udowadnianie, które dokładnie przestępstwo popełnił każdy z oskarżonych71.

      W mowie wstępnej Denson nakreślił ramy swojego oskarżenia:

      Wysoki Sąd zechce łaskawie przyjąć do wiadomości, że pragniemy zaprezentować dowody świadczące, że w określonym czasie tu w Dachau działał spisek celem dokonania eksterminacji. Przedstawimy dowody świadczące, że ofiarami tej planowej eksterminacji byli cywile i jeńcy wojenni, osoby, które nie chciały się podporządkować jarzmu nazizmu. Pragniemy wykazać, że osoby te były poddawane eksperymentom jak króliki doświadczalne, morzone głodem, i jednocześnie poddawane pracy ponad siły; że warunki, w których ludzi tych przetrzymywano, były takie, że choroby i śmierć były nieuniknione […] i że każdy z oskarżonych stanowił trybik tej machiny eksterminacji72.

      Obrońcy starali się ze wszystkich sił obalić oskarżenie o bycie „trybikiem w machinie eksterminacji”, lecz bezskutecznie. Później tak ogólne podejście zostałoby odrzucone, a procesy miały skupiać się na pojedynczych czynach popełnionych rzekomo przez poszczególnych oskarżonych.

      W odróżnieniu od Norymbergi, gdzie niemal wszystkie dowody zaprezentowane przez oskarżenie miały postać obciążających dokumentów wytworzonych przez samych Niemców, proces w Dachau opierał się na wielu świadkach, którzy dostarczyli Densonowi mrożących krew w żyłach świadectw o działalności tej machiny eksterminacji, w tym ostatniego transportu Żydów z Dachau. Jak zeznał albański więzień Ali Kuci, 21 kwietnia załadowano do wagonów 2400 Żydów; 29 kwietnia, gdy Amerykanie wyzwolili obóz, wagony te były pełne zwłok. Kuci i inni więźniowie nazwali ten pociąg, który nigdy nie odjechał, „pospiesznym do kostnicy”. Z tego transportu przeżyło jedynie sześciuset więźniów. Esesmani nie pozwalali nikomu zbliżać się do składu, w którym więźniowie marli z głodu73.

      Denson opierał się także na przyznaniach się do winy, uzyskanych od oskarżonych przez Gutha i innych śledczych; zrodziło to oskarżenia, że podczas przesłuchań uciekli się do środków przymusu. Guth zdecydowanie zaprzeczał takim oskarżeniom, jednakże szybkie zakończenie procesu w Dachau wyrokami skazującymi miało się stać przyczyną pytań o to, jak dokładnie dbano o zachowanie procedur przewidzianych przez prawo. W mowie końcowej Denson powiedział: „Pragnę podkreślić, że tych czterdziestu mężczyzn nie jest oskarżonych o zabijanie. Ich przestępstwem jest dopuszczanie się – wspólnie i w porozumieniu – zabijania, bicia, torturowania i głodzenia”74. Innymi słowy, decydujące znaczenie dla oskarżenia miały słowa „wspólnie i w porozumieniu”, nie zaś pojedyncze akty morderstwa.

      Denson odrzucił także wszystkie twierdzenia oskarżonych, że jedynie wykonywali rozkazy, potępiając ich za „brak odmowy popełnienia tego, co w sposób oczywisty było złe”. Dodał też: „Stwierdzenie «rozkazano mi to zrobić» nie ma miejsca w tej sprawie”. Pomogło to stworzyć zasadę, która miała być stosowana w późniejszych procesach. Kończąc, Denson oświadczył: „Jeżeli Wysoki Sąd w jakikolwiek sposób uzna przedstawione mu działania za uzasadnione, oznaczać to będzie, że oskarżonym udało się cofnąć naszą cywilizację co najmniej o tysiąc lat”75.

      Warunki, jakie stworzono dla byłych niemieckich panów, a obecnie więźniów, sprawiały zwodnicze wrażenie, że cieszą się oni łaskawością zwycięzców. Lord Russell of Liverpool, który był zastępcą głównego prokuratora wojskowego Brytyjskiej Armii Renu, był bardzo zaskoczony widokiem niemieckich więźniów. „Każdy z nich mieszkał wygodnie w jasnej, przewiewnej celi, miał elektryczne oświetlenie, w zimie zaś centralne ogrzewanie. Miał łóżko, stół, krzesło i książki. Wyglądali schludnie, byli dobrze odżywieni, na ich twarzach zaś malował się lekki wyraz zaskoczenia. Musieli się naprawdę zastanawiać, gdzie się znaleźli”76.

      Jednakże 13 grudnia 1945 r., gdy trybunał wojskowy ogłosił werdykty, wszelkie wątpliwości znikły. Cała czterdziestka została uznana za winnych, 36 skazano na śmierć. Spośród tych 36 skazanych 23 powieszono w dniach 28–29 maja 1946 r.77

      W trakcie swojej wizyty w obozie lord Russell, wychodząc z jednego z budynków, zauważył coś, co wydało mu się szczególnie dziwne: „Na dachu krematorium znajdowała się przybita na słupku skrzynka lęgowa dla dzikich ptaków, umieszczona tam przez jakiegoś ogarniętego schizofrenią esesmana”.

      To skłoniło go do kolejnej refleksji na temat tego, co ujrzał: „To właśnie wówczas możliwe stało się zrozumienie, dlaczego naród, który dał światu Goethego i Beethovena, Schillera i Schuberta, dał mu także Auschwitz i Belsen, Ravensbrück i Dachau” – napisał lord Russell78.

      W odróżnieniu od wielu innych członków prokuratury wojskowej Denson po zakończeniu pierwszego procesu w Dachau nie powrócił do Stanów Zjednoczonych. Pozostał na czele zespołu oskarżycielskiego w trakcie kolejnych procesów, jakie odbywały się w roku 1947. Chociaż koncentrowano się w nich na funkcjonowaniu machiny śmierci w obozach takich jak Buchenwald, Flossenbürg i Mauthausen, odbywały się one na terenie obozu w Dachau. Denson osobiście oskarżał w rekordowej liczbie 177 spraw przeciwko strażnikom, oficerom i lekarzom obozowym, uzyskując wyroki skazujące w każdej z nich. Ostatecznie 97 skazanych zostało powieszonych79.

      Gdy w październiku 1947 r. przygotowywał się do lotu do kraju i powrotu do cywilnego życia, „New York Times” wystawił mu laurkę: „Pułkownik Denson wyróżniał się w swej СКАЧАТЬ



<p>69</p>

Ibidem, s. 39–44, s. 53–54; oraz wywiad autora z Peterem Heidenbergerem.

<p>70</p>

Peter Heidenberger, From Munich to Washington: A German-American Memoir, s. 53.

<p>71</p>

Ibidem, s. 57.

<p>72</p>

J.M. Greene, op. cit., s. 44.

<p>73</p>

Ibidem, s. 64.

<p>74</p>

Ibidem, s. 101.

<p>75</p>

Ibidem, s. 103–104.

<p>76</p>

Lord Russell of Liverpool, Scourge of the Swastika: A Short History of Nazi War Crimes, s. 251.

<p>77</p>

Nazi War Crime Trials: The Dachau Trials, jewishvirtuallibrary.org.

<p>78</p>

Lord Russell of Liverpool, op. cit., s. 252.

<p>79</p>

J.M. Greene, op. cit., s. 2, 349.