Złączeni honorem. Cora Reilly
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Złączeni honorem - Cora Reilly страница 2

Название: Złączeni honorem

Автор: Cora Reilly

Издательство: PDW

Жанр: Эротика, Секс

Серия:

isbn: 9788381780155

isbn:

СКАЧАТЬ drugiej stronie biurka i złożyłam dłonie na kolanach, próbując nie przygryzać nerwowo wargi, gdyż ojciec tego nienawidził. Czekałam, aż się odezwie, ale zanim to uczynił, przyglądał mi się przez chwilę z dziwnym wyrazem twarzy.

      – Brać i Triada próbują przejąć nasze terytoria, z każdym dniem robią się coraz odważniejsze. Mamy więcej szczęścia niż familia3 z Las Vegas, która jeszcze na dokładkę musi odpierać ataki Meksykanów, ale nie możemy już udawać, że Rosjanie i Tajwańczycy nie stanowią dla nas zagrożenia.

      Nie rozumiałam, dlaczego ojciec mi o tym mówił, ponieważ nigdy nie poruszał przy nas takich tematów – dziewczyny nie musiały znać szczegółów przedsięwzięć mafijnych, ale wiedziałam, że nie powinnam się odzywać.

      – Musimy pogodzić się z grupą z Nowego Jorku i połączyć siły, abyśmy byli w stanie obronić się przed Bracią i Triadą – oznajmił spokojnie.

      Mieliśmy zawrzeć pokój z nowojorczykami? Ojciec, jak każdy inny członek chicagowskiej ekipy, nienawidził tej rodziny mafijnej. Przez lata wyżynali się wzajemnie i dopiero niedawno zdecydowali się na zawieszenie broni, w celu zdziesiątkowania szeregów innych organizacji przestępczych, takich jak Brać i Triada. Ojciec kontynuował:

      – Nie istnieją więzy silniejsze od więzów krwi. Przynajmniej w tym zgadzam się z nowojorczykami.

      Na mojej twarzy odmalował się wyraz konsternacji.

      – „Z krwi zrodzeni, w krwi zaprzysiężeni”. Tak brzmi ich motto.

      Przytaknęłam, coraz mocniej zdezorientowana.

      – Spotkałem się wczoraj z Salvatore Vitiellim.

      Ojciec widział się z capo dei capi4, zwierzchnikiem nowojorskiej mafii? Ostatnie spotkanie między nowojorczykami i oddziałem z Chicago odbyło się dekadę temu i nie zakończyło się za dobrze. Tamten dzień wciąż wspominało się jako Krwawy Czwartek,a ojciec nawet nie był szefem. Pełnił funkcję consigliere5 Fiore Cavallara, który sprawował realną władzę na Środkowym Wschodzie.

      – Ustaliliśmy, że rozważymy sojusz tylko wówczas, gdy się połączymy. – Ojciec wbił we mnie wzrok i nagle nie chciałam usłyszeć reszty jego wywodu. – Postanowiliśmy, iż poślubisz jego najstarszego syna Lucę, przyszłego capo dei capi.

      Miałam wrażenie, że zapadam się pod ziemię.

      – Dlaczego ja?

      – Vitiello i Fiore od jakiego czasu rozmawiali o zawarciu pokoju i uznali, że najlepszym przypieczętowaniem zawieszenia broni będzie małżeństwo. Dlatego Vitiello poprosił, abyśmy wydali za jego syna najpiękniejszą z naszych córek. Oczywiście nie mogliśmy podsunąć córki któregoś z żołnierzy6, a jak wiesz, Fiore nie ma córek, dlatego zdecydowaliśmy, że najpiękniejszą z dziewczyn w odpowiednim wieku jesteś ty.

      Gianna była równie piękna, ale odrobinę młodsza niż ja i zapewne to ją uratowało.

      – Jest wiele pięknych dziewczyn – powiedziałam z trudem. Czułam, że nie mogę złapać oddechu, a ojciec spojrzał na mnie, jakby uważał mnie za najcenniejszą z posiadanych rzeczy.

      – Niewiele Włoszek ma twój kolor włosów, który Fiore określa jako złoty. – Ojciec zarechotał. – Jesteś naszą przepustką do nowojorskiej familii.

      – Ale ojcze, mam dopiero piętnaście lat. Nie mogę wyjść za mąż.

      Ojciec zbył moje słowa lekceważącym gestem.

      – Mogłabyś, za moją zgodą. Poza tym, co nas obchodzi prawo?

      Tak mocno zacisnęłam dłonie na podłokietnikach, aż pobielały mi knykcie, ale nie poczułam bólu, gdyż moje ciało przeszło w stan odrętwienia.

      – Niemniej powiedziałem Salvatore, że do ślubu dojdzie dopiero, gdy ukończysz osiemnaście lat. Twoja matka nalegała, abyś była pełnoletnia i skończyła najpierw szkołę, a Fiore przystał na jej prośbę.

      Więc to szef pozwolił ojcu wstrzymać się ze ślubem. Ojciec już teraz rzuciłby mnie w ramiona przyszłego męża. Męża. Dopadły mnie mdłości. Wiedziałam o Luce Vitiellim tylko tyle, że przejmie po ojcu zwierzchnictwo nad nowojorską mafią, a swoją ksywkę „Imadło” otrzymał, kiedy skręcił mężczyźnie kark gołymi rękami. Nie wiedziałam nawet ile miał lat, ale to bez znaczenia, ponieważ moja kuzynka Bibiana poślubiła mężczyznę starszego od niej o trzydzieści lat. Miałam jednak cichą nadzieję, że Luca nie jest aż tak stary, skoro jego ojciec jeszcze nie przeszedł na emeryturę. Czy był okrutny?

      Skręcił człowiekowi kark. Będzie przewodził nowojorskiej mafii.

      – Ojcze – szepnęłam. – Nie zmuszaj mnie do poślubienia tego mężczyzny.

      Ojciec przybrał surową miną.

      – Wyjdziesz za Lucę Vitiellego. Przypieczętowałem umowę z jego ojcem. Będziesz dobrą żoną dla Luki, a kiedy poznasz go podczas przyjęcia z okazji waszych zaręczyn, zachowasz się jak na damę przystało.

      – Przyjęcie zaręczynowe? – powtórzyłam. Mój głos zabrzmiał bezbarwnie i pusto, jakby dochodził z oddali.

      – Oczywiście. Pojawi się okazja na zacieśnienie więzi, a Luca będzie mógł się przekonać, co zyska na tej umowie. Nie chcemy go rozczarować.

      – Kiedy? – Odchrząknęłam, a mimo to gula pozostała w moim gardle. – Kiedy odbędzie się przyjęcie zaręczynowe?

      – W sierpniu.

      Czyli za dwa miesiące. Skwitowałam to otępiałym przytaknięciem. Uwielbiałam czytać romanse i gdy tylko bohaterowie brali ślub, wyobrażałam sobie własny. Zawsze myślałam, że będzie to dzień pełen radości i miłości. Ale, jak się okazało, były to mrzonki głupiego dziewczątka.

      – Więc mogę nadal chodzić do szkoły?

      A jakie to w ogóle miało znaczenie? Po co miałam ukończyć edukację, skoro i tak nie mogłam iść na studia ani do pracy? Moim zadaniem stanie się ogrzewanie mężowi łóżka. Gardło mi się zacisnęło, a pod powiekami zapiekły łzy, jednak starałam się zapanować nad emocjami. Ojciec nie znosił, gdy traciłam nad sobą kontrolę.

      – Tak. Vitiello wydawał się zadowolony, że uczęszczasz do żeńskiej szkoły katolickiej.

      No jasne. Przecież nie mogli ryzykować, że w moim pobliżu znajdzie się jakiś chłopak.

      – To wszystko?

      – Jak na razie.

      Wyszłam z gabinetu, jakbym była w transie. Cztery miesiące temu skończyłam piętnaście lat i cieszyłam się tymi urodzinami, gdyż wydawały się ogromnym krokiem ku mojej przyszłości. Byłam głupia. Moje życie skończyło się, zanim się naprawdę zaczęło. Wszystkie decyzje zostały podjęte za mnie.

***

      Nie СКАЧАТЬ



<p>3</p>

Sycylijska rodzina mafijna, czyli grupa członków organizacji, którzy uważają, że sprawują władzę, kontrolę nad określonym terytorium lub miastem. Wbrew określeniu „rodzina” wielu z nich nie jest ze sobą spokrewnionych.

<p>4</p>

Capo dei capi, capo di tutti capi – szef wszystkich szefów (zwany również donem) – termin odnoszący się do osoby kierującej daną rodziną mafijną, który sprawuje pełnię władzy na określonym terytorium (przyp. tłum.).

<p>5</p>

Consigliere – pozycja w strukturze mafijnej, często taką osobę uważa się za głównego doradcę oddziału grupy mafijnej.

<p>6</p>

Żołnierz – oficjalnie, najniższy stopień w hierarchii mafijnej.