Название: Poznaj siebie i zrozum innych
Автор: Alfred J. Palla
Издательство: OSDW Azymut
Жанр: Религия: прочее
Серия: Skarby Mądrości
isbn: 9788363097936
isbn:
Wpisz do poniższej tabelki z lewej strony swoje dominujące zdolności, a obok nich główne zainteresowania. W ten sposób wyłonisz zajęcia, które najbardziej Cię motywują. Pomoże Ci to zidentyfikować odpowiednią pracę czy kierunek studiów.
4. Twoja osobowość
Twój wygląd, sposób wyrażania swoich myśli czy emocji, uśmiech, zdolności, upodobania, maniery, preferencje można znaleźć tylko… w Tobie. Nie było i nie ma drugiego takiego jak Ty. Bóg stworzył Cię niepowtarzalną osobą.
Wielu zamiast docenić swoją indywidualność, próbuje naśladować innych. Znajomość swej osobowości chroni przed tym oraz przed przekuwaniem bliźnich na swój obraz i podobieństwo. Warto poznać swoją osobowość, choćby z tych powodów, ale jest ich więcej.
Katharine Briggs i Isabel Myers opracowały wskaźnik psychologiczny, który ułatwia rozpoznanie cech osobowości u siebie oraz u innych. W skrócie nazywa się MBTI (Myers-Briggs Type Indicator). MBTI uznawany jest za najlepszy instrument do określania typów osobowości.
Wieloletnie badania prowadzone przez Izabel Myers i Katharine Briggs wykazały istnienie czterech par preferencji, które składają się na osobowość człowieka. W każdej z nich w nawiasie podaję jednoliterowe skróty przyjęte od ich nazw w języku angielskim.
Pierwsza para preferencji dotyczy obiektu naszej energii. Czy kierujemy ją i czerpiemy ze świata zewnętrznego jako ekstrawertycy, czy ze swego wnętrza jako introwertycy?
Druga para odnosi się do sposobu postrzegania świata. Czy bardziej polegamy na intuicji jako Intuicjoniści, czy na zmysłach jako percepcjoniści?
Trzecia para dotyczy podejmowania decyzji. Czy podejmujemy je bezosobowo, bazując na logice, jak to czynią myśliciele, czy też subiektywnie na podstawie swojego systemu wartości i odczucia, jak w przypadku uczuciowców?
Czwarta para określa nasz stosunek do świata zewnętrznego. Czy jest osądzający, jak w przypadku sędziów? Czy też poprzestajemy na obserwacji, jak w przypadku obserwatorów?
Słowo „preferencja” oznacza pierwszeństwo, ale nie ekskluzywność. Z parami preferencji jest tak, jak z rękami – praworęczni lepiej władają prawą, a leworęczni lewą, ale jedni i drudzy korzystają z obu rąk. Podobnie jedna z preferencji w każdej parze dominuje, ale czasem korzystamy z drugiej.
Po przeczytaniu poniższego opisu każdej z czterech par, spróbuj ulokować siebie na linii między 100 % a 50 % lub między 50 % a 0 %. Jeśli masz taką możliwość, to przedyskutuj swój wybór z kimś, kto Cię dobrze zna lub pragnie poznać.
Ekstrawertycy (E) kierują swoją energię i czerpią ją ze świata zewnętrznego, dlatego lubią aktywność oraz interakcje z ludźmi. Introwertycy (I) czerpią energię ze swojego wnętrza, dlatego preferują zacisze. Tak więc to, co ładuje ekstrawertyków, rozładowuje Introwertyków, i na odwrót!
Ekstrawertycy lubią kontakty międzyludzkie i nieco szybsze tempo życia niż introwertycy. Skrajny ekstrawertyk po półgodzinie samotności w bibliotece rozgląda się, do kogo by zagadać, a dzień bez telefonu byłby dla niego ciężką próbą, nie mówiąc o pracy w latarni morskiej.
Z kolei introwertycy wolą pracować samotnie lub w kameralnym gronie. Skrajny introwertyk, kiedy znajdzie się w dużym towarzystwie, po cichu planuje, co będzie robić, kiedy będzie znów sam. Dzień bez telefonu w ustronnym miejscu jest przez niego mile widziany. Introwertycy nie są mizantropami, cenią współpracę i czas spędzony z przyjaciółmi, ale dobierają ich mniej i ostrożniej niż ekstrawertycy.
Ekstrawertycy czasem próbują wzbudzić w introwertykach poczucie winy, że spędzają za mało czasu z ludźmi. Na to introwertycy mogą odpowiedzieć, że kiedy jedni spędzają czas na gadaniu z ludźmi, wtedy drudzy dla nich coś robią!
Którzy są lepsi? Świat potrzebuje obu, ale jak się okazuje w różnych proporcjach. Jak to wyjaśnić inaczej niż Bożą inteligencją, że statystycznie 75 % ludzi to ekstrawertycy, a tylko 25 % to introwertycy.
W poszukiwaniu i zbieraniu informacji każdy z nas używa zmysłów i intuicji, ale częściej skłaniamy się ku jednej z tych preferencji.
Percepcjoniści (S) opierają swoje spostrzeżenia o świecie na zmysłach i obserwacji, a intuicjoniści (N) na intuicji. W rezultacie pierwsi poświęcają więcej uwagi detalom i konkretom, a drudzy ideom i szerszej perspektywie. Moglibyśmy powiedzieć, że tam, gdzie intuicjonista widzi las, percepcjonista widzi drzewa.
Percepcjoniści trzymają się faktów i tego, co jest, natomiast u intuicjonistów większą rolę odgrywa wyobraźnia i to, co może być. Percepcjoniści interesują się głównie fizycznym, dotykalnym światem, kładąc akcent na praktykę – satysfakcjonuje ich już zdobyta wiedza oraz ćwiczenie posiadanych umiejętności. Intuicjoniści wolą poznawać nowe rzeczy, zgłębiać kolejne dziedziny i zdobywać nowe umiejętności.
Intuicjoniści stanowią około 25 % populacji, a percepcjoniści 75 %.
W jaki sposób podejmujesz decyzje? Myśliciele (T) podchodzą do tego bezosobowo, kierując się logiką, a uczuciowcy (F) na podstawie subiektywnych wartości i uczuć. Uczuciowcy liczą się z wpływem ich decyzji na uczucia innych, a myśliciele spoglądają głównie na rezultaty.
Myśliciele cenią w stosunkach międzyludzkich prawość i sprawiedliwość, a uczuciowcy uczucia i harmonię. Myśliciele uważają rzeczową krytykę za sposób na ulepszenie świata, dlatego jej nie szczędzą, natomiast uczuciowcy preferują afirmację i zachęcanie ludzi.
Myśliciele podchodzą do życia racjonalnie, co nie znaczy, że są pozbawieni wrażliwego serca, podobnie jak uczuciowcy mogą mieć błyskotliwy umysł, mimo że kierują się sercem. Nie chodzi tu o potencjał intelektualny, lecz o to, jak ludzie dochodzą do swoich decyzji.
Statystycznie około 50 % populacji ma preferencje racjonalne, a 50 % uczuciowe. Wśród mężczyzn 60 % to myśliciele, a 40 % uczuciowcy, a wśród kobiet na odwrót.
Czy ta statystyka jest kolejnym śladem palców Stworzyciela?
Jak organizujesz swoje życie? Obserwatorzy (P) łatwo adaptują СКАЧАТЬ
1
Pierwsza litera słowa „intuition”, czyli „I”, została wykorzystana przy „introwersji”, dlatego tutaj używa się drugiej litery, czyli „N”.