Название: Hayden War. Tom 6. De Oppresso Liber
Автор: Evan Currie
Издательство: OSDW Azymut
Жанр: Зарубежная фантастика
isbn: 978-83-65661-07-4
isbn:
– To był kiedyś najważniejszy budynek na planecie – warknął Mokkan. – Teraz nie istnieje, zastąpiony przez tę potworność.
– Bardziej potworną, niż ci się wydaje – odpowiedziała Sorilla. – Byłam we wnętrzu portalowego okrętu Ross. To bezpośrednie połączenie z ich światem albo jakąś wielką bazą. Jeśli chcą, mogą przez niego sprowadzić dowolną ilość żołnierzy i dosłownie zalać to miasto.
Mokkan z sykiem wypuścił powietrze, machając przy tym w zdenerwowaniu ramionami.
– Czemu więc tego nie robią?
– Gdybyśmy to wiedzieli, bylibyśmy jedynym gatunkiem we wszechświecie poza Ross, który potrafi ich zrozumieć. Nawet Gav, gatunek, który założył Sojusz, nie potrafi rozmawiać z nimi inaczej niż poprzez teorie matematyczne. Odniosłam wrażenie, że w Sojuszu nie popłynęłoby wiele łez, gdyby Ross kiedyś tak po prostu zniknęli.
– Zaręczam ci, że tu nie pojawiłoby się nic takiego, jak smutek po ich zagładzie – mruknął Mokkan. – Możemy podejść bliżej, jeśli chcecie zobaczyć więcej.
– Nie trzeba – odparła Sorilla. – Widzę wszystko, co chcę zobaczyć.
Jej implanty wzrokowe posiadały także płynne soczewki, umieszczone na rogówce, których nie było widać, jeśli nie pracowały. Na komendę jednak płyn mógł zmienić kształt i skupić wzrok na celu, postrzeganym jak przez potężną lunetę. Ceną było jednak widzenie tunelowe. Sorilla nie traciła przy tym całkowicie możliwości widzenia peryferyjnego, ale utrzymywanie soczewek w stanie aktywnym przez cały czas sprawiało nieco kłopotów. Nie robiła więc tego.
– Naliczyłam trzydzieści golemów wokół kopuły – powiedziała na głos. – Mają na sobie coś w rodzaju liberii. Prawdopodobnie kolejna trzydziestka znajduje się z drugiej strony. To więcej, niż użyli na całym Haydenie, przynajmniej dopóki nie zaczęliśmy ich niszczyć.
– A ja mam trzy, może cztery tuziny goblinów na dachach, szefowa – dopowiedział Dearborne. – Nie są wystrojone, zamiast tego noszą jakieś pancerze zmieniające częstotliwość. Nigdy nie widziałem czegoś takiego.
Sorilla zbliżyła się, by uzyskać połączenie NFC, i podłączyła się do jego kanału wizualnego. Sekundę później wiedziała już, co miał na myśli. Skierowała wzrok na cel.
– Dziwne – stwierdziła. – Jakiś sposób zakłócania, jak myślisz?
– Nie bardzo wiem, co mogliby zakłócać, ale możesz mieć rację, szefowa.
Sorilla zgodziła się z nim, dziwne oscylacje częstotliwości, które widzieli, nieco utrudniały obserwację, ale z całą pewnością nie dawały niewidzialności i mogły zostać namierzone przez dowolny system śledzenia. Gołym okiem trudno było zauważyć zmiany, ale teraz, kiedy Sorilla zarejestrowała już próbkę obrazu, gobliny równie dobrze mogły wysyłać flary sygnalizacyjne.
„Nie mam zamiaru narzekać, ale dobrze byłoby zdobyć jeden z generatorów, które to powodują. Mógłby nam sporo wyjaśnić”.
Kolejne minuty poświęcili na rozejrzenie się z pozostałych stron budynku, a następnie dali sygnał dwóm Dziecianom i rozpoczęli odwrót.
Sorilla miała już wystarczająco dużo danych na tydzień meldunków do Floty, ale ani o krok nie zbliżyła się do wyjaśnienia, o co chodzi w tej małej, prywatnej wojence.
Конец ознакомительного фрагмента.
Текст предоставлен ООО «ЛитРес».
Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.
Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.