Название: Katolik Prusak Nazista
Автор: Adam Wielomski
Издательство: OSDW Azymut
Жанр: Философия
isbn: 978-83-65806-57-4
isbn:
W XIX wieku mamy bez wątpienia do czynienia z wyraźną tendencją – wraz ze wzrostem liczby ludzi wykształconych destrukcji ulegają wyobrażenia transcendencji i zostają zastąpione albo przez jakiś rodzaj panteistycznej immanencji, albo przez jakąś formę pozytywistycznej obojętności na metafizykę. Filozofia immanencji, która najdoskonalszy wyraz znajduje w systemie Heglowskim, może zachować pojęcie Boga, pod warunkiem jednak, że Bóg zostaje, jeśli można tak powiedzieć, wchłonięty przez świat, a prawo i państwo stają się wytworami immanentnej obiektywności. W ekstremalnym przypadku prowadzi to do ateizmu. Niemiecka lewica heglowska była chyba najbardziej świadoma tej zależności. To ona przecież głosiła konieczność zdetronizowania Boga przez człowieka259.
8) Ateizm – anarchizm. Ateizm może prowadzić także do innych skutków niż marksizm. Schmitt pisze, że francuski anarchista Pierre Proudhon jako pierwszy zauważył odmienne możliwe polityczne skutki ateizmu, prowadzącego do anarchizmu, czyli doktryny nauczającej o konieczności negacji państwa, a to dlatego, że – analizując ówczesną myśl francuskich kontrrewolucjonistów – dostrzegał w niej silną „analogię między wyobrażeniem Boga i ideą państwa”260. Dlatego sformułował tezę, że głoszona przezeń idea zniesienia państwa i zastąpienia go anarchią (federacją małych i luźnych wspólnot terytorialnych) wymaga uprzedniej likwidacji katolicyzmu (zasady autorytetu i hierarchii) i samej idei Boga (źródła zasady katolickiej). Zniesienie państw i zastąpienie ich anarchią wymaga uprzedniej likwidacji papiestwa i Kościoła powszechnego na rzecz lokalnych wspólnot religijnych. Proudhon dochodzi do ważnego wniosku: unicestwienie dużego terytorialnego państwa, w każdej znanej postaci (nie tylko monarchii absolutnej) koniecznie musi być poprzedzone upadkiem wiary w Stwórcę świata, który zarazem jest stwórcą państwa. Aby przestała istnieć wiara w konieczność istnienia państwa, musi najpierw zniknąć wiara w monoteistycznego Boga.
5. Eklezjologia polityczna261
Wpływ instytucji kościelnych na powstanie nowoczesnego państwa i teorię analogii pomiędzy instytucjami eklezjalnymi a politycznymi można – paralelnie do teologii politycznej – określić mianem eklezjologii politycznej, choć sam Schmitt terminem tym się nie posługiwał, widząc w niej zapewne tylko część teologii politycznej. Termin taki pojawia się jednak w literaturze przedmiotu, tak niemieckojęzycznej, jak i tej naszego autorstwa262.
Problem wpływu prawa kanonicznego i instytucji kościelnych na powstanie nowoczesnego państwa i prawa publicznego po raz pierwszy odnotowujemy w artykułach O widzialności Kościoła (1917) i w Idei państwa unitarnego Jeana Bodina (Die Idee des Einheitsstaates. Jean Bodin, 1919).
W artykułach tych Carl Schmitt dowodzi, że pierwsi chrześcijanie oczekiwali rychłej Apokalipsy, Paruzji i końca świata. Ponieważ jednak ich eschatologiczne oczekiwanie nie spełniło się za życia pokolenia świadków życia i śmierci Chrystusa, to pokolenia kolejne zmuszone zostały do stworzenia Kościoła skupiającego tych, którzy przyjęli Ewangelię za prawdę. Kościół przypisał sobie monopol na nauczanie prawdy w wersji ortodoksyjnej, czyli nieskażonej przez ludzką pamięć, spisując ją w postaci Nowego Testamentu, a także monopol na prawidłową wykładnię świeżo spisanej Litery biblijnej. Instytucja ta ogłosiła światu, że jest „ustami Boga”263, a swoją materialną postać wywodziła z faktu, że Chrystus przyjął postać cielesną264.
Carl Schmitt głosił, że Kościół potrzebuje silnej i scentralizowanej władzy papieskiej. Teza ta wynika z pesymizmu antropologicznego katolickiego konserwatysty, jednoznacznie wywodzonego w tym okresie z nauki o grzechu pierworodnym św. Augustyna. Zepsuty przez grzech człowiek potrzebuje sakramentów i kościelnego „uświęcenia”, które pozwalają mu czynić dobro. Tenże pesymizm antropologiczny łączy zarazem gregoriańską eklezjologię z nowożytną nauką o państwie, zainaugurowaną pismami Jeana Bodina na temat konieczności zbudowania we Francji monarchii absolutnej265.
Połączenia w jedną doktrynę eklezjalno–politycznych skutków pesymistycznej antropologii dokonać mieli, zdaniem niemieckiego konserwatysty, pisarze jezuiccy (J. de Mariana, A. Possevino, R. Bellarmino), popierający zarówno papieską nieomylność i wszechwładność na terenie eklezjalnym, jak i powstanie silnego nowożytnego państwa jako narzędzia do walki z Reformacją w Hiszpanii, we Francji i w Austrii266. Katolicka Kontrreformacja kreuje dwa skuteczne narzędzia walki religijno–politycznej: nowożytne państwo doczesne i nowożytne quasi–państwo pontyfikalne (ultramontański Kościół). Rolę służb specjalnych tego drugiego pełnią jezuici, których Schmitt określa mianem „asasynów i janczarów” papieża267. W konstrukcji potrydenckiej ponad odziedziczonymi po feudalizmie autonomiami stanowymi i prowincjonalnymi znajdują się absolutne w swoich domenach instytucje suwerennego państwa (domena polityczna) i Kościoła (domena duchowa). Czyli „papież gwarantuje jedność Kościoła, a monarcha absolutny jedność państwa”268.
Carl Schmitt głosi pogląd, że tak rozumiane prawo kanoniczne stanowi podstawę dla Bodinowskiego prawa publicznego nowożytnej i suwerennej monarchii absolutnej, skonstruowanej na użytek państwa narodowego. W konstrukcji tej państwo przestaje być strukturą opartą na prawie prywatnym, dominującym w średniowiecznych konstrukcjach politycznych (feudalizm), przeistaczając się w podmiot prawa publicznego, gdzie suweren posiada monopol na decydowanie polityczne oraz stanowienie i egzekucję prawa. Dla Ludwika XIV i jego nadwornego teologa politycznego Jacquesa Bossueta państwo jest zlaicyzowanym obrazem religijnym, gdzie monarcha to „ożywione prawo” (lex animata), czyli teologiczno–polityczny obraz Boga na ziemi. Absolutyzm nowożytny to prosty skutek sekularyzacji prawa kanonicznego i wiary w Boską wszechmoc269.
Eklezjologia polityczna została przez Schmitta rozwinięta w małej rozprawie Katolicyzm rzymski i polityczna forma (1923), posiadającej zresztą kościelny imprimatur (nigdy wcześniej ani nigdy później żadna z prac Schmitta takiego potwierdzenia ortodoksyjności nie posiadała)270. Prawnik opisał tutaj wpływ kanonistów na nowożytną naukę o państwie i prawie, będąc autentycznym prekursorem badań w dziedzinie, która dzisiaj posiada obszerną literaturę271. Praca ta stanowi ostrą polemikę z protestantyzmem jako ruchem eklezjalnego i politycznego liberalizmu, wręcz anarchii.
W rozprawie tej Carl Schmitt zwrócił uwagę, że spory pomiędzy Kościołem katolickim a wyznaniami reformowanymi w XVI i XVII stuleciu były w istocie konfliktem katolickiej zasady porządku z reformatorami, którzy nie chcieli podporządkować się dyscyplinie kościelnej (zasada sola Scriptura). Ich wrogość do dyscypliny СКАЧАТЬ
259
C. Schmitt,
260
C. Schmitt,
261
Podrozdział ten w części poświęconej pracy C. Schmitta
262
A. Habisch,
263
C. Schmitt,
264
265
266
C. Schmitt,
267
268
269
270
H. Rumpf,
271
Zob. np. S. Mochi Onory,