Quo Vadis Europa?. Andrzej Stanislaw Budzinski
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Quo Vadis Europa? - Andrzej Stanislaw Budzinski страница 5

Название: Quo Vadis Europa?

Автор: Andrzej Stanislaw Budzinski

Издательство: Tektime S.r.l.s.

Жанр: Политика, политология

Серия:

isbn: 9788835400141

isbn:

СКАЧАТЬ o życiu pozagrobowym i niecnych czynach bogów są nieprzyzwoite. Platon mity nazywa fałszywymi opowiadaniami ułożonymi przez poetów, takich jak Hezjod i Homer w przeciwieństwie do prawdziwych faktów, przez które rozumie np. historię. Warto zadać pytanie: Dlaczego Platon uważa mity za fałszywe i, że nie należałoby ich rozpowszechniać? Oto niektóre jego wypowiedzi: „przede wszystkim największa nieprawda i dotycząca istot największych. Nieładnie nakłamał ten, co ją opowiedział, jak to sobie Uranos poczynał, jak o nim powiada Hezjod, i jak się znowu Kronos na nim pomścił. A znowu czyny Kronosa i to, co mu syn zrobił – nawet gdyby to była prawda – to nie uważałbym, żeby to należało tak sobie opowiadać ludziom głupim i młodym, tylko najlepiej to przemilczeć, a gdyby już jakoś trzeba było o tym mówić, to tylko pod osłoną największej tajemnicy i niechby tego słuchało jak najmniej osób, po złożeniu ofiary nie z wieprza, ale z czegoś wielkiego i co by trudno było dostać, aby liczba słuchających była jak najmniejsza” [24] . Z tego, co napisał Platon możemy zrozumieć lepiej dlaczego ma negatywne zdanie o mitach. Otóż, według filozofa, mity nie wpływają dobrze na wychowanie młodzieży, bo przedstawiają Bogów dokonujących czynów, których ludziom się zabrania. Zdaniem Platona, mity powinny zawierać wzory, czyli przedstawiać Bogów jako ideały, bo Oni nie mogą być przyczyną zła, ale przyczyną szczęścia i powodzenia. Dla zła należy wymyślić inne źródło [25] . Bóg, jako byt doskonały, zawsze postępuje sprawiedliwie, nigdy się nie zmienia ani nie przybiera kształtów, gdyż to, co doskonałe może zmieniać się tylko w coś gorszego, a zatem sam Bóg nie chciałby się w to zmienić. Bogowie nie mogą też kłamać czy w jakikolwiek sposób mieć styczność z fałszem [26] . Tacy bogowie, jakich znamy z mitologii nie odpowiadają ideałom Platona. Bóg Platona nie odpowiada niczym bogom religii w Starożytnej Grecji, bardziej przypomina Boga religii monoteistycznej. Dlatego w oczach jego współczesnych mógł on uchodzić za heretyka, bo w jakiś sposób sprzeciwiał się wierze politeistycznej.

       1.2. Arystoteles

       1°. Ontologia

       W przeciwieństwie do Platona puntem wyjścia dla filozofii Arystotelesa jest rzeczywistość realna świata materialnego. Otaczający nas świat jest zbiorem wielu różnorodnych bytów. Wielość ta i różnorodność nie jest pozorna, lecz jest rzeczywistym sposobem bytowania świata. Struktura i tożsamość istniejących rzeczy znajduje się wewnątrz nich a nie poza nimi. W strukturę każdego bytu wchodzą dwa czynniki:

        zmiennościowy, obdarzony potencjalnością, który Arystoteles nazwał materią;

        dynamiczny, czynnik aktualizujący ową możność i stanowiący o tożsamości każdej rzeczy, Arystoteles nazwał go formą.

       Oba czynniki są konieczne dla bytowania każdej rzeczy. Dzięki nim konkretny byt może zmieniać się, zachowując przy tym swą tożsamość, oraz może być przedmiotem poznania zmysłowego i intelektualnego. Nie istnieją jednak owe czynniki samodzielnie, lecz istnieją zawsze istnieniem całości, a całość jest czymś więcej niż sumą poszczególnych części [27] .

       2°. Bóg

       Nie istnieją poza naszym inne światy, nigdy nawet nie istniały, w związku z czym jest on światem jedynym. W tym właśnie świecie odbywa się jeden ciągły proces formowania materii. Wszechświat, więc, stanowi jednolity łańcuch zdarzeń powiązanych przyczynowo i celowo. Każda rzecz we wszechświecie ma swoją przyczynę a ta z kolei swoją przyczynę. Według Arystotelesa łańcuch przyczyn nie może biec w nieskończoność. Musi istnieć jakaś pierwsza przyczyna, która jako, że jest wyjątkowa musi posiadać własności odmienne od własności rzeczy nam znanych. O ile bowiem te mają swoje przyczyny, tamta istnieje sama przez się. Owa pierwsza przyczyna, niezależny byt według Arystotelesa musi posiadać następujące własności:

        musi być nieruchomy i niezmienny, bo gdyby był poruszany przez coś nie byłby pierwszą przyczyną ruchu,

        niezłożony z części, gdyby powstał z części musiałaby istnieć przyczyna jego istnienia,

        niematerialny bo wszystko co materialne jest zmienne, musi więc być istotą duchową,

        musi być doskonałym rozumem i nie może być pobudzanym do myślenia przez przyczyny zewnętrzne, poznając bowiem coś z zewnątrz upodobniłby się do tego, co oznaczałoby zmianę, a zmiana jest w jego przypadku niedopuszczalna,

        musi stanowić cel wszystkiego, który pociąga za sobą świat niczym ukochany pociągający kochającego. W ten sposób pociąga świat będąc jego celem,

        może być tylko jeden, inaczej nie byłoby jedności we wszechświecie,

        jest konieczny,

        jest doskonały sam w sobie i daje doskonałość wszystkiemu.

       Tego rodzaju wnioski wyciągnął Arystoteles z założenia, że jeśli istnieje niedoskonały świat musi też istnieć byt doskonały czyli Absolut. W taki sposób Arystoteles jako pierwszy z filozofów na podstawie badania świata fizycznego, poprzez rozumowanie, doszedł do „odkrycia” Absolutu, który był niczym innym jak arystotelesowskim Bogiem. Dzięki tej koncepcji Boga pierwszy raz w filozofii greckiej można było mówić o dowodach na istnienie jednego Boga, dając tym samym potwierdzenie filozoficzne monoteizmowi. Bóg Arystotelesa nie jest jednak stwórcą świata, który jest wieczny, nie jest nawet jego budowniczym tak jak Platoński demiurg. On, po prostu, jako pierwsza przyczyna wprawił świat w ruch i jest jego celem, do którego świat dąży, jest także przyczyną wszelkich zachodzących w nim zmian, lecz osobiście się nim nie zajmuje pozostawiając go własnemu losowi.

       3°. Etyka

       Arystoteles nie zgadzał się z myślą Platona o zrównaniu dobra z wiedzą o ideach. Obserwacja życia i ludzi przekonały go, że nawet najmądrzejsi filozofowie nie są wolni od zwykłych ludzkich namiętności, a nawet zdarza się, że podlegają im silniej. Według niego każdy człowiek trwa w naturalnym konflikcie żądz cielesnych i racjonalnej oceny sytuacji, dostarczanej mu przez rozumną część jego duszy. Cnota to nie jest coś nabytego przez wiedzę ale stały proces przezwyciężania i kontrolowania żądz, wymagająca stałego wysiłku ze strony każdego człowieka. Moralność to nic innego jak podążanie za nakazami rozumu, które mogą być albo wpojone przez wychowanie albo uzyskane na skutek własnych przemyśleń. Stąd nawet człowiek mądry, ale o słabej woli bywa często mniej cnotliwy od człowieka niewykształconego ale o silnej woli.

       Arystoteles dzieli cnoty na dwie grupy:

        cnoty intelektualne – z tych cnót najważniejsze są dwie: rozsądek (φρόνησις phronesis) i mądrość (σοφία sophia). Rozsądek dotyczy ludzkich spraw i dba o zapewnienie człowiekowi zarówno dóbr duchowych jak i materialnych. Polem działania rozsądku są rzeczy zmienne i przemijające. Mądrość, zaś, jest najwyższą z rodzajów wiedzy, zajmuje się, bowiem, bytami wiecznymi i niezmiennymi.

        cnoty moralne (etyczne)-najwyższa z nich jest sprawiedliwość, którą podzielił na rozdzielającą (słuszny podział dóbr) i wyrównującą (kompensację krzywd). Podstawą cnót moralnych jest przyjaźń, która konstytuuje społeczność. Postawa moralna (ἕξις hexis) powstaje nie tyle w wyniku samego rozumienia, ale przede wszystkim z praktyki życia i moralności otoczenia.

       СКАЧАТЬ