Nauka potwierdza – 7. Zbiór artykułów naukowych. Андрей Тихомиров
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Nauka potwierdza – 7. Zbiór artykułów naukowych - Андрей Тихомиров страница 3

СКАЧАТЬ nadały bogom.

      Tutaj można dodać, że erupcja Santorynu miała miejsce około 1380 roku, a opowieść o tym znajduje się w biblijnej księdze «Exodus»: Tichomirow A.E., Exodus. https://ridero.ru/books/ishod_2/

      A bogowie w Iliadzie i innych starożytnych dziełach to ludzie, którzy mają tylko wielkie możliwości i technologie.

      Aby postawić pytanie o historyczne przesłanki chrześcijaństwa, należy zwrócić uwagę na cechy chrześcijańskiego Boga, które ostro odróżniają go od bogów pogańskiej Hellady. Po pierwsze, w chrześcijaństwie widzimy jednego Boga, w przeciwieństwie do wielu bogów olimpijskich. Po drugie, Bóg chrześcijański jest transcendentnym stwórcą i władcą świata, w przeciwieństwie do bogów greckich, którzy uosabiają światowe siły i są podporządkowani kosmicznemu porządkowi. Ale są jeszcze poważniejsze różnice związane z rozumieniem człowieka i relacją między tym, co boskie, a tym, co naturalne.

      Chrześcijański Bóg jest duchem transcendentalnym, swobodnie stwarzającym nie tylko przyrodę, ale także człowieka. Jednocześnie człowiek tylko częściowo przynależy do natury, przede wszystkim działa jako osoba, czyli nadprzyrodzone «ja» z jego wolnością, niepowtarzalnością i zdolnością tworzenia. Osobowość jest obrazem Boga w człowieku. Innymi słowy, w człowieku jest coś boskiego, ale tym «czymś» nie jest naturalna siła, ale zdolność bycia osobą. W ten sposób kultura chrześcijańska odkrywa i uzasadnia absolutne znaczenie ludzkiej osobowości, twórczości i wolności. To prawda, że sposób rozumienia i praktycznej realizacji tego duchowego odkrycia był bardzo różny na różnych etapach rozwoju kultury chrześcijańskiej.

      «Wiara we wszechmogącego Boga wywodzi się z judaizmu, religii starożytnych Żydów. Wiara ta wyraża tragiczną historię ludu, opisaną w Starym Testamencie, zbiorze ksiąg świętych zarówno dla judaizmu, jak i chrześcijaństwa. Historia Starego Testamentu jest pełna wędrówek i nadziei, goryczy niewoli babilońskiej i egipskiej ” (Men A. Historia religii. M., 1993, t. IV, s. 298). I oczywiście taka historia zrodziła religię zasadniczo różną od helleńskiej. Bogowie Hellady wyrażali zaufanie Hellenów do ustalonego porządku wszechświata, ich nadzieję na godne życie w jednej z nisz boskiego kosmosu. Ale dla starożytnych Żydów obecny kosmos był światem wygnania i niewoli. Bogowie, którzy uosabiali siły tego kosmosu, podlegali jego losowi, który dla Żydów był niefortunny. Ludzie potrzebowali nadziei, a tylko Bóg, który sam był stwórcą świata i władcą kosmicznych losów, mógł ją dać. Tak powstała pierwotna wersja judaizmu, najstarszej religii monoteistycznej.

      «Bóg starożytnych Żydów, Bóg Starego Testamentu, był typem Boga chrześcijańskiego. Ściśle mówiąc, dla chrześcijaństwa jest to jeden i ten sam Bóg, zmienia się tylko jego stosunek do człowieka. Tak więc wiara Starego Testamentu jest postrzegana jako przygotowanie do Nowego Testamentu, czyli nowego zjednoczenia człowieka z Bogiem. I rzeczywiście, pomimo znaczących różnic w ideach Starego i Nowego Testamentu, to właśnie starotestamentowi mędrcy jako pierwsi pojawili się w duchowych pytaniach, na które chrześcijaństwo było w stanie odpowiedzieć. Ale najpierw zastanówmy się nad różnicami ” (Gurewicz A. Ya. Kategorie kultury średniowiecznej. M., 1994, s. 67).

      Jeśli Bóg Starego Testamentu jest skierowany do całego ludu jako całości, to Bóg Nowego Testamentu jest skierowany do każdego człowieka. Bóg Starego Testamentu przywiązuje wielką wagę do wypełnienia złożonego prawa religijnego i reguł życia codziennego, licznych rytuałów towarzyszących każdemu wydarzeniu. Bóg Nowego Testamentu skierowany jest przede wszystkim do życia wewnętrznego i wewnętrznej wiary każdego człowieka.

      «Jednak już w Starym Testamencie widzimy pragnienie prawdziwego spotkania z Bogiem i duchowe uwolnienie człowieka od podporządkowania się zewnętrznej stronie życia. Motywy te są wyrażone przede wszystkim w Księdze Hioba i Księdze Koheleta ” (Men A. History of Religion. M., 1993, t. V, s. 56). To dążenie do duchowego przezwyciężenia zewnętrznej strony bytu jest szczególnie widoczne na przełomie naszej ery, gdy lud ponownie dostaje się pod panowanie obcych, którymi tym razem byli Rzymianie. W dziejach Starego Testamentu Bóg spełnił swoją obietnicę, dał ludziom miejsce do samodzielnego życia. Teraz pozostało już tylko czekać na Zbawiciela, który według wierzeń starożytnych Żydów miał zbawić cały lud i zostać głową królestwa. Ale Zbawiciel (po grecku – Chrystus) nie przyszedł i pozostało tylko pomyśleć: może oczekiwane zbawienie nie będzie miało charakteru narodowego, ale duchowego? Takie właśnie kazanie wygłosił Jezus.

      «Z wątpliwości co do wiarygodności niektórych szczegółów biograficznych nie można wnioskować, że kaznodzieja Jezus nigdy nie istniał jako postać historyczna. W tym przypadku samo powstanie chrześcijaństwa staje się cudem i owym impulsem duchowym, który (przy wszystkich prywatnych nieporozumieniach) jednoczy i prowadzi autorów Ewangelii (powstali pod koniec – początek I—II wieku n.e.) i jednoczy pierwsze wspólnoty chrześcijańskie» (Petrov M. K. Społeczno-kulturowe podstawy rozwoju współczesnej nauki. M., 2005, s. 40). W końcu ten duchowy impuls jest zbyt genialny i potężny, aby był po prostu wynikiem konsensualnego wynalazku.

      Późniejsze wydarzenia pokazały, że treść nowej duchowości (a urzeczywistniła się ona nie tylko w kazaniu, ale także w samym życiu Jezusa i jego najbliższych uczniów) ma znaczenie wykraczające daleko poza granice małej Judei. W tym czasie Cesarstwo Rzymskie ogarnął stopniowo narastający kryzys duchowy (semantyczny): na rozległych przestrzeniach imperium ludzie czują się zagubieni duchowo, stają się tylko trybikami w ogromnej biurokratycznej machinie, bez której nie da się zarządzać imperium. Tradycyjni bogowie pogańscy wyrażali poczucie duchowego zaangażowania w życie kosmosu, którego kontynuację postrzegano jako życie starożytnego miasta-państwa (polis). W ciągu 1—2 wieków. zaczęły pojawiać się pierwsze prześladowane wspólnoty chrześcijańskie, a po przyjęciu chrześcijaństwa jako religii państwowej w IV wieku w Rzymie chrześcijaństwo staje się feudalnym wyzyskiwaczem.

      Człowiek został stworzony przez Boga na «obraz i podobieństwo Boże», czyli jest osobą obdarzoną wolnością i zdolnościami twórczymi. Wolność osobowości wiąże się z tym, że ucieleśnia ona ducha nadprzyrodzonego, pochodzącego od Ducha Bożego. Grzech pierworodny Adama i Ewy naruszył podobieństwo człowieka do Boga i oddalił go od Boga, ale obraz Boga pozostał w człowieku nienaruszony. Cała dalsza historia jest uważana przez chrześcijaństwo za historię ponownego zjednoczenia człowieka z Bogiem.

      Najwyższym religijnym celem chrześcijaństwa jest zbawienie. Specyfika chrześcijańskiego rozumienia zbawienia wyraża się w dogmatach o Trójcy Świętej i Wcieleniu. Bóg odwiecznie ma trzy równe osoby (osoby:) – Ojca, Syna, Ducha Świętego – połączone jedną boską istotą («naturą») i mające jedną wolę. Jednocześnie teologia chrześcijańska nakazuje «nie mylić osób i nie rozdzielać istot». Zbawiciel (Chrystus) jest jedną z osób jednego Boga (Boga Syna). Bóg Syn wciela się w ludzką naturę («wciela») i staje się Jezusem z Nazaretu, aby zadośćuczynić za grzech pierworodny i stworzyć warunki do przywrócenia podobieństwa człowieka do Boga. «Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek mógł stać się Bogiem» – mówili Ojcowie Kościoła (chociaż człowiek nie jest powołany do tego, by stać się Bogiem «z natury», ale «Bogiem z łaski»). Zbawienie wymaga od człowieka wysiłków duchowych, a przede wszystkim wiary, ale nie da się zbawić o własnych siłach, wymaga to odwołania się do Jezusa Chrystusa i skutecznej interwencji samego Zbawiciela. Ścieżka Zbawienia to droga upodobnienia się do Jezusa: duchowe zjednoczenie z osobowością Chrystusa oraz (z Jego pomocą) oczyszczenie i przemiana swojej (grzesznej) natury, co prowadzi człowieka do ostatecznego wyzwolenia z mocy grzechu i śmierci. СКАЧАТЬ