Название: Smak miłości
Автор: Osho
Издательство: PDW
Жанр: Религия: прочее
Серия: Biblioteka OSHO
isbn: 9788381437370
isbn:
Musisz zacząć od początku. Najpierw uświadom sobie, że twoja matka żyła w zupełnie odmiennej sytuacji. Być może jej gniew był uzasadniony. Twoja sytuacja jest inna i dźwiganie matki w umyśle jest zupełnie nieuzasadnione. Musisz żyć własnym życiem, a nie życiem matki. Matka cierpiała. Z jakiego powodu ty chcesz potęgować ilość cierpienia, które istnieje na świecie? Dlaczego chcesz stać się męczennicą?
Nie namawiam cię, abyś stała się zła na matkę z tego powodu, że cię uwarunkowała. Odwrotnie, okaż jej współczucie. Podtrzymywanie gniewu prowadziłoby tylko do zmiany jego obiektu. Powinnaś całkowicie porzucić gniew. Twoja matka potrzebuje współczucia. Musiała cierpieć i z tego powodu powstał w niej gniew. Ty jednak nie cierpisz. Możesz wyzbyć się gniewu i spojrzeć na mężczyzn w nowy sposób.
Praojcowie dzisiejszych mężczyzn zadali kobietom wiele cierpienia. Współcześni mężczyźni nie mogą tego cofnąć, bo to, co się stało, należy do przeszłości. Teraz odczuwają w sercach głęboki żal z powodu tego, co mężczyźni uczynili kiedyś kobietom.
Staram się stworzyć warunki, by wyłonił się nowy rodzaj istot ludzkich, które nie są skażone przeszłością, które zerwały z przeszłością. To trudne zadanie. Można je przyrównać do uderzania głową o mur. Jestem jednak zdecydowany, by to robić. Mam zaufanie do swojej głowy! Mur jest bardzo stary, starożytny. Uderzanie może mnie zranić, ale pewnego dnia mur runie. Kończy się jego czas. Ten mur istnieje już zbyt długo.
A zatem więcej medytuj i zważaj na momenty, kiedy głos matki zaczyna mówić w twojej głowie. Stopniowo, powoli ułóż ten głos do snu. Nie słuchaj go, ponieważ może on zniszczyć twoje życie. Musisz się nauczyć, jak kochać. Kiedy pokochasz mężczyznę, stanie się on grzeczniejszy, milszy, bardziej elegancki. Straci kolce, zmięknie. Dzięki miłości kobieta zacznie rozkwitać. Bez miłości pozostanie zamkniętym pąkiem. Tylko wtedy, gdy wschodzi słońce miłości, kwiat rozchyla płatki. Tylko dzięki miłości spojrzenie kobiety uzyskuje głębię oraz blask, a jej twarz zaczyna promieniować radością. Kobieta, kochając, przechodzi wewnętrzną transformację, dojrzewa.
Tak więc uwolnij się od uwarunkowań, które twoja matka nieświadomie na ciebie nałożyła. Ty zaakceptowałaś je na nieświadomym poziomie. Możesz się od nich uwolnić, gdy je sobie uświadomisz. Twoje pytanie stworzyło dobry początek dla procesu uwalniania. To początek prawdziwej świadomości, takie abecadło. Musisz pójść znacznie dalej, by zupełnie przemienić umysł. By stał się świeży, wolny od uwarunkowań, otwarty i wrażliwy.
Z powodu tego uwarunkowania uprawiałaś okropną grę. Kiedy mężczyzna zbliżał się do ciebie z miłością, uciekałaś, co go zachęcało do pogoni. Cieszyło cię, że on cię ściga. Każda kobieta cieszy się z tego powodu. Ale to okropne. Nie zdajesz sobie sprawy z głębszych następstw tego procesu. Jakie one są? Następstwem jest to, że stajesz się ofiarą, zdobyczą, a mężczyzna myśliwym. Nieświadomie godzisz się na to, by mężczyzna dominował.
Przekazano ci tradycyjny, szkodliwy pogląd, że inicjatywa w miłości powinna należeć do mężczyzny, a nie do kobiety. Aktywność kobiety zaprzecza jej wdziękowi. Dlaczego od początku stawiać siebie na gorszej pozycji? Skoro kochasz mężczyznę, dlaczego masz czekać? Znam wiele kobiet, które czekały lata, ponieważ chciały, by to mężczyzna wykazał inicjatywę. Te kobiety zakochiwały się jednak w mężczyznach, którzy nie chcieli podejmować inicjatywy.
Pewna kobieta z Bombaju zakochała się w Jiddu Krishnamurtim. Nie wyszła za mąż i czekała, by Krishnamurti podjął inicjatywę. Była przepiękna, lecz Krishnamurti był całkowicie szczęśliwy, żyjąc bez partnerki, nie potrzebował nikogo, kto miałby go dopełnić. Z tego względu nigdy nie podjął inicjatywy.
Nie ma powodu, by kobieta czekała na inicjatywę mężczyzny. Jeżeli czuje do kogoś miłość, powinna jako pierwsza to okazać i nie czuć się poniżona, jeżeli mężczyzna nie będzie chciał wejść w relację. To stworzy równość między kobietą a mężczyzną. Takie małe kroki czynią wyzwolenie kobiet możliwym.
Jednak kobieta prowadzi grę. Przyciąga mężczyznę na różne sposoby: urodą, ubraniami, perfumami, uczesaniem. Przyciąga mężczyznę, a kiedy go zwabi, zaczyna uciekać. Jednak nie ucieka zbyt szybko. Ogląda się za siebie, by stwierdzić, czy mężczyzna podąża za nią. Jeżeli został zbyt daleko z tyłu, czeka. Kiedy mężczyzna się zbliży, ponownie ucieka.
To głupia gra. Miłość powinna być czystą sprawą. Kochasz kogoś, wyrażasz swoją miłość i mówisz do tej osoby: „Nie masz obowiązku, by powiedzieć »tak«, uszanuję z pewnością twoje »nie«. To tylko moje pragnienie. Nie zgadzaj się na nie wbrew własnej woli. Powiedzenie »tak« byłoby niebezpieczne, jeżeli nie czujesz do mnie miłości”.
Kobieta i mężczyzna, którzy są zakochani, mogą łatwo wejść w stan medytacji. Medytacja i miłość są tak bliskimi sobie zjawiskami, że kiedy wchodzisz w medytację, przepełnia cię energia miłości. Jeżeli naprawdę zakochujesz się w kimś, kto cię kocha, energia twojej medytacji zaczyna wzrastać. To doświadczenia powiązane ze sobą. Dlatego wspieram je oba.
Słyszałam, że mówiłeś o ego i o tym, jak za pomocą jasnej świadomości można dostrzec, że ono naprawdę nie istnieje. Zorientowałam się jednak, że ja nie przywiązuję dużej wagi do świadomości. Czy możesz mi wskazać drogę do stania się bardziej świadomą?
Miłość jest wystarczająca sama w sobie, jeśli nie jest zwykłą, biologiczną, instynktowną miłością; jeśli nie jest częścią ego ani też nie jest powodowana chęcią podporządkowania sobie drugiej osoby. Kiedy miłość jest przesycona czystą radością, radością bycia z drugim człowiekiem, czystą radością bez żadnych powodów – pojawi się za nią czujna świadomość, towarzysząc jej jak cień. Nie musisz zabiegać o świadomość.
Istnieją tylko dwie drogi: albo stajesz się świadoma, a wtedy miłość pojawia się jak cień; albo też stajesz się tak kochająca, że świadomość pojawia się spontanicznie. Miłość i świadomość to dwie strony tej samej monety. Nie musisz się martwić o drugą stronę. Po prostu trzymaj się jednej, a druga z pewnością nie zniknie!
Droga miłości jest łatwiejsza, bardziej obiecująca, bardziej niewinna, prostsza.
Natomiast droga świadomości jest trudniejsza. Polecam ją tym osobom, które nie potrafią kochać. Są tacy ludzie. Ich serca skamieniały. Wychowanie, kultura i społeczeństwo zabiły w nich zdolność kochania. Żyjemy bowiem w świecie, który nie jest kierowany zasadą miłości, lecz zasadą przebiegłości. Aby w tym świecie odnieść sukces, nie potrzebujesz miłości, lecz twardego serca i ostrego intelektu.
W tym świecie ludzie kierujący się sercem są poddawani presji, eksploatowani, wykorzystywani. Pozostali kierują się przebiegłością, sprytem, okrucieństwem i są pozbawieni czułości. Społeczeństwo jest zorganizowane w ten sposób, że każde dziecko traci kontakt z sercem, a jego energia płynie bezpośrednio do głowy.
Słyszałem tybetańską opowieść, СКАЧАТЬ