Potop, tom pierwszy. Генрик Сенкевич
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Potop, tom pierwszy - Генрик Сенкевич страница 33

Название: Potop, tom pierwszy

Автор: Генрик Сенкевич

Издательство: Public Domain

Жанр: Повести

Серия:

isbn:

isbn:

СКАЧАТЬ do domu; ale po drodze wstąpił jeszcze do stajenki, przed którą dwóch czeladniczków jego w kości grało.

      – Syruć – rzekł pan Wołodyjowski – a grzywa u Basiora zapleciona?

      – Zapleciona, panie pułkowniku!

      Pan Wołodyjowski wszedł do stajni. Basior odezwał mu się od drabinki; rycerz zbliżył się, poklepał go po boku, następnie jął liczyć warkocze na karku.

      – Jechać… nie jechać… jechać!…

      Wróżba wypadła znów pomyślnie.

      – Konie siodłać i samym się przybrać uczciwie! – zakomenderował pan Wołodyjowski.

      Za czym prędko już poszedł do domu i począł się stroić. Wdział buty wysokie, rajtarskie, żółte, z klapkami na podbiciu i złoconymi ostrogami, a mundur nowy, czerwony; do tego rapierek w stalowej pochwie, przedni, z gardą złotem przerabianą; do tego półpancerzyk z jasnej stali pokrywający tylko wierzchnią część piersi pod szyję; miał i kołpaczek208 rysi z pięknym piórem czaplim, ale że ten do polskiego tylko ubioru pasował, więc go zostawił w skrzyni, a na głowę wdział hełm szwedzki z czółenkiem i wyszedł przed ganek.

      – Gdzie to wasza miłość jedzie? – pytał go stary Pakosz siedzący na przyzbie.

      – Gdzie jadę? Słuszna, abym tej tam waszej panny o zdrowie spytał, bo za grubianina by mnie wziąć mogła.

      – Od waszej miłości aż łuna bije. Kiep każden gil! Już by chyba panna oczu nie miała, żeby się zaraz nie zakochała…

      Wtem nadbiegły dwie młodsze panny Pakoszówny wracające z południowego udoju, każda ze skopkiem w ręku. Ujrzawszy pana Wołodyjowskiego stanęły jak wryte ze zdziwienia.

      – Król, nie król? – rzekła Zonia.

      – Wasza miłość jak na wesele! – dodała Maryśka.

      – Może z tego i wesele być – zaśmiał się stary Pakosz – bo do panny naszej jedzie.

      Nim stary skończył, napełniony skopek wyleciał z rąk Marysi i struga mleka polała się aż pod nogi pana Wołodyjowskiego.

      – Uważaj na to, co trzymasz! – rzekł gniewliwie Pakosz – ot, koza!

      Marysia nie odrzekła nic, podniosła skopek i odeszła cicho.

      Pan Wołodyjowski siadł na koń, za nim uszykowało się dwóch jego czeladników i ruszyli trójką ku Wodoktom. Dzień był piękny. Słońce majowe grało na napierśniku i hełmie pana Wołodyjowskiego tak, iż gdy z daleka migotał między wierzbami, zdawało się, że to drugie słońce posuwa się drogą.

      – Ciekaw jestem, czy będę wracał z pierścionkiem czy harbuzem? – rzekł do siebie rycerz.

      – Co wasza miłość mówi? – spytał pachołek Syruć.

      – Głupiś!

      Pachołek ściągnął na powrót w tył konia, a pan Wołodyjowski mówił dalej:

      – Całe szczęście, że to nie pierwszyzna.

      Ta myśl dodawała mu nadzwyczajnej otuchy.

      Gdy przybyli do Wodoktów, panna Aleksandra nie poznała go w pierwszej chwili, aż jej musiał nazwisko swoje powtórzyć. Wówczas powitała go uprzejmie, ale poważnie i z pewnym przymusem; on zaś wcale zręcznie się przedstawił, bo choć żołnierz, nie dworak, długo jednak na różnych dworach przebywał i między ludźmi się ocierał. Skłonił się jej więc ze czcią wielką i rękę na sercu położywszy, tak mówił:

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      Żmudź – płn.-zach. część Litwy. [przypis redakcyjny]

      2

      Mendog a. Mindowe (lit. Mindaugas, ok. 1203–1263) – zjednoczyciel, książę, a następnie król Litwy. [przypis redakcyjny]

      3

      wielce skoligacony – spokrewniony z wieloma liczącymi się rodzinami, zwł. przez małżeństwo; spowinowacony. [przypis redakcyjny]

      4

      Rosieńskie – ziemia w środkowej części Litwy, jej ośrodkiem są Rosienie (lit. Raseiniai), położone ok. 80 km na płn. zach. od Kowna. [przypis redakcyjny]

      5

      Mars (mit. rzym.) – bóg wojny. [przypis redakcyjny]

      6

      Krakinów (lit. Krekenava) – miasteczko w środkowej części Litwy, położone ok. 30 km na płd. zach. od Poniewieża. [przypis redakcyjny]

      7

      Lauda, Szoja, Niewiaża – rzeki w środkowej części Litwy. [przypis redakcyjny]

      8

      Poniewież (lit. Panevėžys) – miasto w środkowej części Litwy nad rzeką Niewiażą, ok. 90 km na płn. wsch. od Rosień. [przypis redakcyjny]

      9

      komput – liczba stałego wojska w I Rzeczypospolitej XVII i XVIII w., ustalana na sejmie wielkim osobno dla Korony i dla Litwy. [przypis redakcyjny]

      10

      Upita (lit. Upytė) – w XVII w. miasteczko, dziś wieś, położona ok. 12 km na płd. zachód od Poniewieży. [przypis redakcyjny]

      11

СКАЧАТЬ



<p>208</p>

kołpak – wysoka czapka bez daszka, z futrzanym otokiem. [przypis redakcyjny]