Польские сказки. Отсутствует
Чтение книги онлайн.

Читать онлайн книгу Польские сказки - Отсутствует страница 17

СКАЧАТЬ coś – ждать кого-л., что-л.), co im przewodził do bitwy i do zwycięstwa (что ими руководил в битве и /в/ победе; przewodzić komuś, czemuś – предводительствовать; руководить кем-л., чем-л.). Ale czekają na próżno (но ждут напрасно; na próżno – напрасно)! On mężny rycerz (оный мужественный рыцарь), usłyszawszy szczęk oręża (услышав лязг оружия), gwar żołnierzy (гомон солдат; gwar – шум, гомон), rżenie koni (ржание коней; rżeć – ржать), uciekł na zamku poddasze i stąd dopiero dojrzał mnogie pogańskie zastępy (убежал на чердак замка и только оттуда увидел многочисленные отряды неверных: «языческие отряды», uciec – убежать; mnogi – книжн. многочисленный, zastęp – книжн. отряд).

      Wtedy przypomniał sobie dawne wyprawy (тогда он вспомнил прежние походы; wyprawa – экспедиция, поход), zwycięstwa i sławę imienia swego (победы и славу своего имени; imię – имя). Jak bóbr zapłakał rzewnymi łzami (горько заплакал; rzewny – чувствительный, сентиментальный; трогательный; płakać rzewnymi łzami – горько плакать; płakać jak bóbr – горько плакать, рыдать в три ручья, разливаться ручьём), westchnął i mówi żałośnie (вздохнул и говорит печально; żałośnie – плачевно; жалобно, печально):

      Wkrótce poganie otoczyli zamek, rycerze i czeladź czeka na pana, co im przewodził do bitwy i do zwycięstwa. Ale czekają na próżno! On mężny rycerz, usłyszawszy szczęk oręża, gwar żołnierzy, rżenie koni, uciekł na zamku poddasze i stąd dopiero dojrzał mnogie pogańskie zastępy.

      Wtedy przypomniał sobie dawne wyprawy, zwycięstwa i sławę imienia swego. Jak bóbr zapłakał rzewnymi łzami, westchnął i mówi żałośnie:

      – Bożeż mój (Боже ж /ты/ мой), Boże (Боже)! daj mi odwagę (дай мне отвагу), przywróć mi siłę i męstwo (верни мне силу и мужество)! Sztandary moje na polu bitwy już powiewają od dawna (знамёна мои с давних пор развеваются на поле битвы; sztandar – знамя; od dawna – с давних пор), a pan ich (а их хозяин), dawniej zawsze na czele (прежде всегда впереди; czoło – лоб; na czele – впереди), dziś jak dziewczę bojaźliwy (сегодня как девушка пугливый), z dymnika swojego zamku patrzy na zastępy swoje (из слухового окна своего замка смотрит на свои отряды; dymnik – слуховое окно)! Wróć mi serce (верни мне сердце), by nie drżało (чтобы оно не дрожало) – wróć mi siłę (верни мне силу), abym zbroję mógł udźwignąć (чтобы я мог поднять доспехи)! Odżyw ciało czerstwością (оживи тело бодростью, odżywić – подкормить; уст. оживить) i daj zwycięstwo (и дай победу).

      – Bożeż mój, Boże! daj mi odwagę, przywróć mi siłę i męstwo! Sztandary moje na polu bitwy już powiewają od dawna, a pan ich, dawniej zawsze na czele, dziś jak dziewczę bojaźliwy, z dymnika swojego zamku patrzy na zastępy swoje! Wróć mi serce, by nie drżało – wróć mi siłę, abym zbroję mógł udźwignąć! Odżyw ciało czerstwością i daj zwycięstwo.

      Wspomnienia te budzą go jak ze snu (эти воспоминания будят его как ото сна), wraca śpiesznie do komnaty (возвращается поспешно в покой), chwyta zbroję (хватает латы), dosiada rumaka i wyjeżdża przez bramę (садится на коня и выезжает через ворота; dosiadać czegoś – садиться /на мотоцикл, лошадь/, rumak – поэт. конь). Strażnik z radością powitał pana i brzmieniem trąby zapowiedział jego wyjazd (стражник с радостью приветствовал господина и звуком трубы объявил о его выезде; brzmienie – звучание, звук; zapowiedzieć coś – объявить о чём-л.). Śpieszy (спешит), lecz ciągła bojaźń myśl mu i serce osiadła (но непрерывная боязнь/страх заволокла ему мысль и сердце; ciągły – непрерывный, постоянный; osiąść – перен. покрыть, заволочь). A gdy rycerstwo odważnie rzuca się na zastęp pogan (а когда отважные рыцари бросаются на отряд неверных; rycerstwo – рыцарство, рыцари), pan zamku w trwodze zawraca swego bieguna i ucieka w gród warowny (хозяин замка в тревоге поворачивает назад своего рысака и убегает = скачет прочь в укреплённый замок; zawracać – поворачивать /назад/; gród – укреплённое поселение, город, замок).

      Wspomnienia te budzą go jak ze snu, wraca śpiesznie do komnaty, chwyta zbroję, dosiada rumaka i wyjeżdża przez bramę. Strażnik z radością powitał pana i brzmieniem trąby zapowiedział jego wyjazd. Śpieszy, lecz ciągła bojaźń myśl mu i serce osiadła. A gdy rycerstwo odważnie rzuca się na zastęp pogan, pan zamku w trwodze zawraca swego bieguna i ucieka w gród warowny.

      Choć wbiegł do zamku zdyszały i za grubymi murami nie pozbył trwogi tajemnej (хотя он влетел в замок запыхавшись, и за толстыми стенами не избавился от тайной = таинственной тревоги; zdyszeć się – запыхаться; pozbyć się kogoś, czegoś – избавиться от кого-л., чего-л.; tajemny – тайный), skacze z СКАЧАТЬ